1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura

Życie Adeli. Rozdział 1 i 2

mat.pras.Gutek Film
mat.pras.Gutek Film
Zobacz galerię 5 zdjęć
Ten film zdobył najważniejszą nagrodę na festiwalu Cannes zupełnie zasłużenie. I choć szokuje realistycznymi scenami seksu, to tak naprawdę opowiada o trudnym czasie dojrzewania, zdobywania własnej tożsamości i dorastania, także do miłości.

Miłośnicy filmów Abdellatifa Kechiche'a, w tym pokazywanej kilka lat temu, mocnej „Czarnej Wenus”, wiedzą, że reżyser z dokumentalnym zacięciem podchodzi z kamerą bardzo blisko swoich bohaterów,  jakby chciał wejść pod ich skórę, dotknąć ich intymnego świata. Podobnie jest w „Życiu Adeli”. Czy w scenach domowych, rodzinnych, czy wśród dzieci, czy podczas kłótni, płaczu czy wreszcie intensywnego seksu – poznajemy tytułową bohaterkę tak blisko, że niemal możemy jej dotknąć.Ten intymny kontakt sprawia także, że patrzymy na bohaterkę mniej obiektywnie, raczej kibicujemy w jej poszukiwaniach, marzeniach i pragnieniu nieskończonej miłości.

Adelę obserwujemy najpierw jako uczennicę liceum, niezwykle zmysłową - choć zupełnie tego nieświadomą - dziewczynę, która świat zdaje się bardziej odbierać emocjami i sercem niż intelektem. Dopiero uczy się funkcjonować w społeczeństwie, manewruje między ciekawskimi i nietolerancyjnymi koleżankami a zakochanym w niej chłopakiem, zwierzając się jedynie sprawdzonemu przyjacielowi-gejowi. Świat Adeli nabiera ostrości, gdy poznaje Emmę – starszą od niej o kilka lat studentkę ASP. Dziewczyna jest zupełnie zafascynowana tą nową znajomością i mimo ostracyzmu ze strony kolegów z klasy decyduje się wejść w ekscytujący i pełen seksualnych uniesień związek. Od początku widzimy, że nie jest to układ partnerski. Kechiche rozgrywa tę relację na zasadzie przeciwieństw. Adela jest młodziutka, pochodzi z robotniczej rodziny, co przekłada się na jej edukację, wiedzę o świecie i podejście do życia. Emma – starsza i wyedukowana zwłaszcza w dziedzinie sztuki i filozofii – pochodzi z tzw. inteligenckiej, mieszczańskiej rodziny. Jej inność pociąga nastolatkę, która z łatwością daje się kształtować swojej partnerce, pozwalając na układ uczennica-nauczycielka.

Gdy wracamy do obu bohaterek kilka lat później, Adela jest nauczycielką w przedszkolu, a Emma zaczyna robić karierę jako malarka. Podział ról w tym związku jest wyraźny: Adela gotuje, sprząta, jest żoną, a Emma – rozkazująca i nadająca ton relacji – zaprasza do domu artystyczne towarzystwo i pragnie blichtru środowiska. Mimo widocznej nierówności układ w najlepsze do czasu, gdy Adele – wciąż pełna miłości i tylko miłości pragnąca – zaczyna odczuwać samotność.

W trzygodzinnym obrazie Kechiche pokazuje nam cały kontekst życia Adeli, wraz (co charakterystyczne dla tego twórcy) z wyraźnym tłem społecznym. Reżyser świadomie zestawia skromność francuskich przedszkoli i trud edukacji maluchów, jakiego podejmuje się Adele – wyraźnie spełniając się w swojej pracy  - z blichtrem i sztucznym światem artystycznej socjety, gdzie jednego dnia nikt cię nie zna, a drugiego jesteś na językach wszystkich dzięki jednej wystawie w modnej galerii.

Co stanie się z Adele? Czy jej wielkie pragnienie miłości i zmysłowy apetyt na życie zostaną zaspokojone? Z tym pytaniem wychodzimy z kina. A sama bohaterka i jej droga do dorosłości na długo pozostają z nami.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze