Chwytający za serce i jednocześnie podnoszący na duchu film jest bardzo osobistą opowieścią o determinacji chłopca znajdującego się w bardzo trudnej sytuacji. Jego historia przedstawiona jest na tle kraju stojącego u progu wielkich przemian. „Rakieta” pozwala przyjrzeć się faktycznym obrzędom i uroczystościom odbywającym się w Laosie, dając tym samym niepowtarzalny wgląd w świat nigdy wcześniej niesportretowany w filmie.
Główny bohater Ahlo ma 10 lat. Ludzie mówią o nim, że przynosi pecha, oskarżany jest o spowodowanie serii nieszczęść. Kiedy jego rodzina traci dom i zmuszona jest do przeprowadzki, chłopiec prowadzi rodzinę oraz parę „wyrzutków społeczeństwa” przez Laos w poszukiwaniu nowego domu. Po podróży przez kraj wyniszczony wojnami, chłopiec chce udowodnić, iż nie jest przeklęty i buduje ogromną rakietę, która pozwoli mu wziąć udział w najbardziej dochodowych, ale również i niebezpiecznych zawodach roku: Festiwalu Rakiet.
- Festiwal Rakiet, który co roku ma sprawić, że bogowie ześlą na ziemię deszcz na koniec pory suchej, jest starożytnym świętem płodności – rozpustnym i pełnym napięć jednocześnie... Festiwal jest wydarzeniem, podczas którego ludzie zbierają się, by dać upust wspólnej potrzebie afirmacji – i Ahlo, aby przeżyć, musi ją również odnaleźć. - wyjaśnia reżyser Kim Mordaunt - Aby pokazać nieco tej festiwalowej żarliwości, część zdjęć kręciliśmy podczas prawdziwego Festiwalu Rakiet w Laosie… Wszyscy bohaterowie Rakiety wzorowani byli na prawdziwych osobach poznanych w trakcie naszego pobytu w Laosie.
„Rakieta” to Australijski Kandydat do Oscara (2014) w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny. Film zdobył też wiele nagród na międzynarodowych festiwalach, m.in. na MFF w Berlinie (nagroda za Najlepszy Debiut dla Kim’a Mordaunt, Kryształowy Niedźwiedź: Nagroda Dziecięcego Jury, a także Nagroda Amnesty International dla reżysera).
- Większość Laotańczyków to Buddyści lub Animiści, dla nich świat naturalny pełen jest duchów dobrych lub złych. Wydawało się nam właściwym umieszczenie naszej historii w takiej właśnie rzeczywistości i nadanie jej kształtu bajki, co sprawia, że jest ona zgodna z laotańskim folklorem. W dobie gwałtownych zmian spowodowanych siłami zewnętrznymi, takimi jak industrializacja, ludzie prowadzący tradycyjny tryb życia szczególnie trzymają się swoich wierzeń, bo czują, że tracą poczucie jestestwa. Dla Taitok, tradycjonalistki, Ahlo (jeden z bliźniaków) staje się winnym rozpadu jej świata. - wyjaśnia Kim Mordaunt - Historia opowiedziana w Rakiecie to rytuał przejścia, jakim jest podróż chłopca przez smutek, poczucie winy i zwątpienie w siebie ku pojednaniu z ojcem, przedstawiona na tle bardzo uniwersalnych i aktualnych kwestii, takich jak przymusowe przesiedlanie ludzi czy dziedzictwo wojny.