Weekendowe wyjazdy za miasto, urlopy i długie ciepłe wieczory to doskonały czas na lekturę. Co warto przeczytać?
WAB
„Dialogi zwierząt”, Sidonie Gabrielle Colette, W.A.B. 2013
Pierwsza książka skandalistki fin de siècle’u. Colette– która wychodziła za mąż i rozwodziła się trochę za często jak na moralne standardy tamtych lat, i napisała odważny cykl powieści o dorastającej Klaudynie – zaczęła skromnie. Od pisania o zwierzętach, które uwielbiała. „Dialogi zwierząt” to rozmowy kota rasy kartuskiej o imieniu Kiki i buldożka francuskiego Toby’ego. W domu, w podróży, przed snem i zaraz po przebudzeniu. Dowcipne, inteligentne, pokazują różnice między psem i kotem, i między zwierzakami domowymi a ludźmi. A także uroki życia we Francji ponad sto lat temu. Miło się czyta.
Rebis
„Wśród swoich”, Amos Oz, Rebis 2013
Osiem opowieści. Każdą można czytać osobno albo wszystkie razem, bo dzieją się w tym samym miejscu i czasie: w izraelskim kibucu pod koniec lat 50. I bohaterowie też przewijają się ci sami przez wszystkie historie. Połączyło ich marzenie stworzenia – po koszmarze II wojny światowej – nowego modelu społeczeństwa, opartego na równości, współpracy, pokoju. Jednak w takim kibucu, nawet jeśli wszystko funkcjonuje idealnie, nie wszyscy czują się idealnie. A raczej większość nie, bo nie ma tu miejsca na realizowanie prywatnych marzeń. Chętnie złamaliby reguły kibucowej gry, ale nie zawsze potrafią. Kiedy już na coś się zdecydują, właściwie żaden wybór nie okaże się dobry. Ani zły.
Wydawnictwo Zwierciadło
„Cudowne lata”, Zofia Fabjanowska-Micyk, Hanna Halek, Zwierciadło 2013
Opowieści o ludziach, miejscach i czasach trochę egzotycznych, a trochę znajomych, bo przecież wszystko jednak dzieje się w Polsce i nie tak dawno temu. W te podróże w czasie i przestrzeni zabrali nas bohaterowie książki Zofii Fabjanowskiej-Micyk i Hanny Halek. Trzydzieścioro polskich tak zwanych celebrytów, choć w wypadku niektórych: raczej gwiazd (wśród nich Wojciech Mann, Papcio Chmiel, Joanna Szczepkowska czy Maciej Zień) zwierzyło się dziennikarkom „Zwierciadła” ze swojego dzieciństwa i młodości. Z czasów, zanim zyskali popularność. Bardzo przyjemnie się czyta te zwierzenia.