Gdy Zbigniew Wodecki zaśpiewał po raz pierwszy „Chałupy Welcome to”, głównymi bohaterami jego piosenki byli nudyści ściągający na miejscową plażę. Dziś Chałupy są polską stolicą surfingu i obowiązkowym wakacyjnym przystankiem dla miłośników sportów wodnych.
Dzikie plaże, lasy, Nadmorski Park Krajobrazowy, Zatoka Pucka - tym przyciąga Półwysep Helski. Około 300 lat temu morski prąd przybrzeżny, nanosząc piasek, utworzył mierzeję. Piaszczysty wał w kształcie kosy jest ciągiem zalesionych wysp o długości około 35 km i szerokości od 100 m do 3 km. W sezonie letnim wczasowicze chętnie odwiedzają położone tutaj: Chałupy, Kuźnicę, Jastarnię, Juratę czy Hel. Wzdłuż malowniczej trasy na cypel poprowadzono asfaltową drogę, linię kolejową oraz drogę rowerową, na której często można spotkać nie tylko rowerzystów, ale również deskorolkarzy.
Mekką surferów na Helu są Chałupy – malutka wieś z niepowtarzalnym klimatem. Tutaj mieści się mnóstwo wypożyczalni sprzętu oraz szkółek windsurfingowych (pływanie na desce z żaglem) i kitesurfingowych (pływanie na desce z latawcem), które oferują również stand-up paddle (wiosłowanie na stojąco na desce) oraz wakeboard (pływanie na desce ciągniętej przez łódź lub za pomocą wyciągu). W sezonie niebo nad zatoką jest najbarwniejszew Polsce: aż mieni się od kolorowych latawców. Od strony Zatoki Puckiej ciągnie się prawie kilometr płaskiej i płytkiej wody, gdzie panują bezpieczne i komfortowe warunki dla początkujących. Gdy wiatr zawieje mocniej , popisa swoich możliwości dawają zaawansowani surferzy. Co roku na Helu odbywa się Puchar Polski w kitesurfingu.
„Na półwysep przyjeżdżam od 22 lat i uważam, że właśnie tutaj są najlepsze warunki, by rozpocząć przygodę ze sportami wodnymi. Poza tym to po prostu świetne miejsce. Tu ładuję baterie na cały rok. Nie wyobrażam sobie spędzić wakacji gdziekolwiek indziej”, opowiada Victor Borsuk, kitesurfer pływający w barwach Virgin Mobile, siedmiokrotny mistrz Polski w kitesurfingu i stały rezydent kempingu w Chałupach, gdzie prowadzi własną szkołę kite’a.
Pobyt na Mierzei Helskiej to idealny pomysł dla tych, którzy poszukują odpoczynku od codziennego tempa i relaksu. Na kempingach można nocować w przyczepach lub pod namiotem. Rankiem można wyciszyć się podczas zajęć jogi nad zatoką. Spotykają się tu zarówno nastolatki, będące na pierwszych samodzielnych wakacjach, rodziny z dziećmi jak i osoby starsze. Wszystkich przyciąga luźna i pozytywna atmosfera zawsze towarzysząca surferom.