28 lipca Hel świętuje Dzień Ryby, chcąc tym samym podkreślić znaczenie ryb i rybołówstwa dla regionu. Jednak Bałtyk pustoszeje. Bałtyckie ryby, niegdyś pospolite na naszych stołach, ustępują miejsca obcym gatunkom.
Wypuszczanie ryb-latawców, symboliczne wejście do morza w intencji czystych i naturalnych polskich rzek – to tylko niektóre z planowanych akcji. Warsztaty i gry; wystawy i happening „Wielki powrót łososia” organizowane są w ramach programu Klubu Gaja – Zaadoptuj rzekę. Jego partnerem merytorycznym jest Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego (UG).
- Siedziba Klubu Gaja znajduje się w Beskidach, skąd wypływa Wisła, królowa polskich rzek. Wielokrotnie nasze wydarzenia edukacyjne miały miejsce u jej ujścia do morza. Do Bałtyku wpływa większość polskich rzek. Zachęcamy do ochrony ich czystości i naturalności, a przez to także do poszanowania zwierząt, którym służą. Symboliczną rybą jest łosoś, bo potrzebuje czystych i drożnych rzek, żeby dotrzeć do morza, dojrzeć i wrócić do rzeki, w której przyszedł na świat. Dla Klubu Gaja Dzień Ryby w Helu jest więc świętem nie tylko ryb, ale i rzek - wyjaśnia Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja.
Na plaży przed helskim fokarium będą uczestnicy międzynarodowego rowerowego Rajdu dla Bałtyku. W ciągu 3 miesięcy (od startu - 8 czerwca w Malmö w Szwecji) przejadą 3 500 km, odwiedzając kilkadziesiąt miast 9 państw nadbałtyckich. Zbierają podpisy pod petycją do ministrów środowiska państw nadbałtyckich, wzywającą do poparcia Bałtyckiego Planu Działań (ograniczenie zanieczyszczeń w Morzu Bałtyckim i przywrócenie dobrego stanu ekologicznego do 2021r.).
W Dniu Ryby na plaży przy fokarium stanie wystawa „Jakie rzeki, takie morze” powstała przy współpracy ze Stacją Morską Uniwersytetu Gdańskiego, a w fokarium pojawi się ekspozycja „Zaadoptuj rzekę” o programie Klubu Gaja Zaadoptuj rzekę. Proponuje on społecznościom lokalnym w całej Polsce, aby otaczały opieką czyli „adoptowały” rzeki, potoki, stawy, jeziora i źródła. Zaśmiecone, brudne akweny to realne problemy ekologiczne. Otaczanie ich opieką jest rzeczywistym działaniem na rzecz środowiska naturalnego i Morza Bałtyckiego. W latach 2005 – 2013 wraz z Klubem Gaja zaadoptowano 670 rzek i akwenów w ponad 1050 miejscach w kraju.
mat.pras.Klub Gaja