1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Potrzeba codzienności: pomoc dzieciom z Fundacji Św. Jana Jerozolimskiego

Zobacz galerię 8 Zdjęć
Nowy rok szkolny w toku. Po ostatnim dzwonku przyjemnie biegnie się do domu… A jednak nie wszystkie dzieci znają tę radość. Nie na wszystkie czeka obiad i zainteresowanie rodziców. Dobrze, że są miejsca, które mogą stać się dla nich przyjaznym terytorium.

Dom Fundacji to normalny dom - trzeba myśleć o rachunkach, sprzątaniu, gotowaniu i wynoszeniu śmieci. Dzieci przychodzą tu około trzynastej, po szkole, biorą udział w zajęciach, odrabiają lekcje – są ze sobą i z wychowawcami. Nagradzają się za osiągnięcia i dobre uczynki kulkami, za które można potem nabyć towary w sklepiku. Zajęcia plastyczne i sportowe, gra na gitarze, wyprawy na kręgle – każdy znajdzie coś dla siebie. Codzienność okazuje się fajna, ale najważniejsza jest więź, jaka rodzi się miedzy ludźmi w różnym wieku.

- Jesteśmy głęboko przekonani, że ta praca ma SENS. Widzimy olbrzymie zmiany w zachowaniu naszych dzieci, z radością przypatrujemy się ich samoocenie, która wzrasta wraz z czasem spędzonym w Fundacji. Jesteśmy dumni, kiedy widzimy pasję w ich oczach oraz dowiadujemy się o marzeniach , które rodzą się w ich głowach. Nasi absolwenci odwiedzają nas po latach ciepło wspominając lata spędzone w Fundacji. Dziś pomagają już innym. To dla nich naturalne. – mówi Madgalena Kryńska z Fundacji - Dla naszych podopiecznych Fundacja Św. Jana Jerozolimskiego prowadzona od 25 lat przez Joannę Radziwiłł, Kawalera Orderu Uśmiechu, to drugi dom.

“Chciałam stworzyć Dom - miejsce , w którym dzieci z rodzin uboższych będą czuć się jak w rodzinie” – powiedziała (w Sensie 2/2015) Joanna Radziwił, założycielka Pracowni Psychologicznej i dwóch domów dla dzieci, pedagog, psycholog i dyrektor Fundacji św. Jana Jerozolimskiego.
W tym roku Fundacja świętowała 25- lecie swojej pracy. Uroczysta Gala ,,Nad dachami Saskiej Kępy”, która odbyła się w czerwcu, w PROM Kultury Saska Kępa, zaangażowała wielu wolontariuszy, wychowanków Fundacji, życzliwych osób oraz firm. Dzięki ich pracy oraz pozyskanym podczas Gali funduszom dzieci i młodzież – podopieczni Fundacji, mogli pojechać na wakacje. Teraz, jesienią przygody w górach są już wspomnieniem. Zaczęła się codzienność – i codzienna praca Fundacji. Tutaj codzienność jest radosna, chociaż zwyczajna.

Obecnie prowadzimy dwa domy dzienne: Dom Św. Mikołaja otacza opieką 18 dzieci w wieku 7-12, a Dom Pawła 18 uczącej się młodzieży powyżej 12 roku życia. Co łączy naszych podopiecznych? Wszyscy mieszkają na warszawskiej Pradze i pochodzą z rodzin, które potrzebują wsparcia. Większość dzieci i młodzieży związana jest z nami już od wielu lat, niektórzy nawet od czasów przedszkola prowadzonego niegdyś przez Fundację. Dla nas to ogrom czasu, ale dla naszych dzieci to prawie całe ich życie!

– Jeśli ktoś przychodzi do Fundacji, już tu zostaje – twierdzi Joanna Radziwiłl – To taka “Teraźniejszość w wieczności”. Trwa już ćwierć wieku!

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze