Zadbane i gładkie usta to ozdoba każdej kobiety, ale by tak wyglądały potrzebują nie tylko makijażu lecz przede wszystkim pielęgnacji.
Przesuszone i popękane usta nawet najpiękniejszej kobiecie odejmują sporo uroku. Naskórek pokrywający nasze wargi jest niezwykle cienki, delikatny i pozbawiony gruczołów łojowych. Jeśli nie będziemy więc ich odpowiednio pielęgnować, same nie będą w stanie zregenerować się tak szybko, jak tego byśmy chciały, a przede wszystkim będą źle wyglądać.
O usta powinnyśmy dbać przez cały rok, ale zimą i latem musimy to robić z jeszcze większą starannością. Szminki czy błyszczyki nie zawierające odpowiednich substancji odżywczych również przyczyniają się do złego stanu i przesuszenia ust. A nawet najlepszym makijażem ciężko jest ukryć brak odpowiedniej pielęgnacji.
Dla porównania, skóra na ustach jest siedem razy cieńsza niż ta na całym ciele, a o ciało dbamy codziennie nakładając balsam. Dlaczego więc na zadbać tak samo o usta?
Dobry balsam do ust to prawdziwy cudotwórca. Wygładza, doda blasku, odżywi, chroni i zapewnia ustom idealny wygląd. W przeciwieństwie do kolorowych kosmetyków do makijażu jego zadanie to przede wszystkim pielęgnacja, a jeśli odpowiednio go dobierzemy do naszych potrzeb, zadanie to będzie spełniał idealnie.
Idealny balsam do ust
To, czy balsam do ust będzie spełniał swoje zadanie nie zależy od tego, czy będzie pachniał truskawkami czy czekoladą. Nie zależy to też od tego, czy będzie czerwony, czy różowy, a jedynie od tego co ma w swoim składzie.
Przede wszystkim dobrze by było, gdyby zawierał filtry UV, bowiem naskórek ust nie jest stanie sam sobie radzić z promieniowaniem UV z powodu braku melaniny i warstwy rogowej.
Składniki silnie nawilżające i natłuszczające usta to przede wszystkim lanolina, masło kakaowe i masło shea. Dodatek olei roślinnych zwłaszcza tych zawierających kwasy Omega-3 i 6 jest jak najbardziej pożądany. Wosk pszczeli i Carnauba znakomicie odżywiają i przyspieszają regeneracje. Rumianek, alantoina, aloes czy pantenol złagodzą podrażnienia. Miód i oliwa z oliwek idealnie radzą sobie ze spierzchniętymi i przesuszonymi wargami.
Kolejne pożądane składniki to olejek jojoba, witamina E, woda termalna oraz naturalny czynnik nawilżający NMF. Ulgę bardzo przesuszonym i podrażnionym ustom przyniosą składniki chodzące takie jak kamfora czy mentol.
Osoby z wyjątkowo wrażliwymi i pękającymi ustami mogą zakupić specjalną wersje balsamu na noc lub po prostu nakładać porządną porcję balsamu na usta przed pójściem spać. Aby pobudzić mikrokrążenie i poprawić przenikanie składników odżywczych, można przed nałożeniem balsamu na usta nałożyć warstewkę miodu, wymasować je miękką szczoteczką do zębów lub wykonać naturalny peeling cukrowy.