Nasze dzieci rzadko chodzą do szkoły z ochotą i uśmiechem na twarzy. Za to z ciężkim tornistrem i głową naładowaną formułkami. Jeśli przestaniemy przekonywać dzieci, że szkoła to obowiązek, a zamiast tego pokażemy im, że zdobywanie wiedzy może być świetną zabawą, mamy szansę zmienić ich stosunek do nauki.
Jesteśmy pierwszymi nauczycielami naszych dzieci i mamy wpływ na to, jak będą podchodzić do nauki w ogóle. Jeśli jakiś przedmiot w szkole sprawia Waszemu dziecku trudność, a zazwyczaj są to przedmioty ścisłe, możecie wybrać się na zajęcia tematyczne organizowane przez dziecięce kluby lub firmy specjalizujące się w prowadzeniu takich nietypowych lekcji. Warsztaty prowadzi wykwalifikowana kadra i mają one formę zabawy. Mali naukowcy samodzielnie przeprowadzają eksperymenty, a potem prowadzący objaśniają, do jakiej reakcji doszło.
Warsztaty mają tę zaletę, że są bliższe życiu, mają postać kolorowych płynów i gęstego, śnieżnobiałego dymu, a nie wzoru zapisanego kredą na tablicy. W Polsce pojawiły się też firmy, które organizują zajęcia dla maluchów zainteresowanych technologią, elektroniką i robotyką. Na takich lekcjach dzieci dowiedzą się na przykład, jak zbudować i zaprogramować robota i czym jest ogień. Taka formuła pomaga inaczej spojrzeć na wiedzę, którą zdobywają na co dzień w szkole.
Jeśli widzimy, że nasze dziecko nie ma szczególnego drygu do przedmiotów humanistycznych, możemy zabrać je na zajęcia z czytania i interpretacji bajek. Organizują je zazwyczaj kluby dla dzieci i rodziców, a nawet kina czy muzea. Takie spotkania nie ograniczają się do czytania: historia ukazywana jest w szerszym kontekście, uzupełniana o projekcję filmową lub inną opowieść i wspólną rozmowę na jej temat. Uczestnictwo w grupie, multimedialny wymiar zajęć i swobodna wymiana myśli sprawiają, że dzieci mają większą odwagę w wyrażaniu własnych opinii. Nie siedzą w ławkach tylko w kole, i nie są wyrywane do odpowiedzi, tylko słuchają wypowiedzi rówieśników i chętniej włączają się do rozmowy.
Jeżeli Wasze dziecko ma alergię na przedmioty artystyczne, chociażby plastykę, świetne mogą się okazać wszelkie zajęcia manualne, podczas których samo będzie musiało uszyć sobie misia, zrobić biżuterię lub ozdoby świąteczne. Są też warsztaty tylko dla mężczyzn, na które mogą przyjść ojcowie z synami i oddać się typowo męskim zajęciom, takim jak robienie łuków czy mieczy. Jeśli kłopotliwym przedmiotem jest z kolei muzyka, może warto wspólnie zagłębić się w jej świat i zacząć od ciekawostek na temat kompozytorów i muzyków − to zawsze działa. Na wniosek Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego powstaje właśnie bardzo ciekawy portal dla dzieci w wieku szkolnym, który ma krzewić świadomość muzyczną wśród młodych Polaków. Miłośnicy gier komputerowych znajdą tam nawet muzyczne gry interaktywne. Ambitni rodzice mogą też sięgnąć po bajki, które przybliżają problematykę baletu.
Pokażcie dzieciom, że życie to nieustanna nauka. Jeśli Wasze maluchy będą uczyć się z przyjemnością, będzie im łatwiej, i w szkole, i w życiu.
Artykuł we współpracy z