1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Ubiór kształtuje poczucie estetyki u dziecka

fot. Soha Brands
fot. Soha Brands
Żyjemy dzisiaj w świecie produktów jednorazowych. Także w sferze ubioru. Tak zwana fast fashion kusi szybko zmieniającymi się trendami. Chcąc być na czasie, trzeba praktycznie wymieniać szafę co sezon. Co dopiero w przypadku dzieci, które rosną tak szybko i właściwie nie ma innej możliwości, jak tylko co sezonowa zmiana ubrań.

Kupujemy dzieciom rzeczy „na chwilę”, bo i tak „zaraz wyrosną” i coraz mniej uwagi przywiązujemy do jakości. O elegancji i dobrym smaku nie wspominając. W tym sezonie króluje Barbie, a w kolejnym Elza albo Gwiezdne wojny. Przyzwyczajamy się do łatwego i szybkiego załatwiania problemu: wszystko za małe. A stąd już tylko krok do bylejakości. Nasze córki i synowie nie widzą niczego złego w chodzeniu w dresach i legginsach. I nagle orientujemy się, że nasze dzieci nie tylko nie rozumieją, co to jest elegancja albo okazywanie komuś szacunku swoim strojem. One nie chcą być eleganckie. Na co dzień dresy a od święta? No właśnie. Jeśli niechęć do strojenia się (szczególnie w przypadku chłopców) połączymy z brakiem wygody (dziesiątki falbanek, cekinów, poliestrowe, sztywne i nieoddychające tkaniny, kroje krępujące ruchy) to nic dziwnego, że czeka nas prawdziwa bitwa. Chcemy, by córka na przysłowiowe „imieniny cioci” czy święta założyła elegancką sukienkę, a chłopiec koszulę i galowe spodnie… ale on się upiera, że chce tylko bluzę ze Spidermanem.

Co z tym zrobić? Jeśli zdefiniujemy elegancję jako umiar i dopasowanie stroju odpowiednio do sytuacji to sprawa wydaje się do ogarnięcia. Wtedy dresy mogą być jak najbardziej eleganckie – ale na boisko czy wycieczkę rowerową. Na spacer po miejskim parku warto założyć dziecku coś bardziej „miejskiego”, jak na przykład spodnie typu chino czy bardziej casualową spódniczkę. Warto też zaopatrzyć pociechy w przynajmniej jeden odświętny strój. Przecież okazji do bardziej odświętnego stroju w ciągu roku jest więcej, niż tylko rozpoczęcie roku szkolnego czy Boże Narodzenie. Wystarczy klasyczna sukienka czy spódniczka i bluzka koszulowa (dla dziewczynki) albo typowa koszula (dla chłopca). Wbrew pozorom, taki strój nie musi być niewygodny. Można , nie bez wysiłku, znaleźć ubrania klasyczne, o ponadczasowym stylu, wykonane z naturalnych tkanin, a nawet z naturalnymi podszewkami, skrojone tak, by zapewniały dzieciom odpowiedni komfort i wygodę i nie ograniczały ich naturalności. Pamiętajmy, że ubrania wykonane z dobrych tkanin nie zużywają się szybko i są łatwe w utrzymaniu. Fakt, czasami są droższe niż te dostępne w popularnych sieciówkach, ale może zamiast kilku przypadkowo dobranych sukienek warto wybrać jedną , dwie, którą ponosi nie tylko nasza córka, ale także jej młodsza siostra czy kuzynka lub sąsiadka. Warto uczyć dzieci własnego stylu i charakteru, a nie ślepego podążania za coraz to nowszymi trendami modowymi. Poprzez ubiór kształtujemy też u naszych podopiecznych poczucie estetyki. Dobrze więc, żebyśmy byli dla nich przykładem.

Tekst: z butiku internetowego Soha Brands

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze