1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Na lato najlepsze zabawy w wodzie

123rf.com
123rf.com
Wakacje to czas zabaw na świeżym powietrzu. Jeśli jest ono rozgrzane do takich temperatur jak ostatnio, lgniemy do miejsc, w pobliżu których znajduje się woda. Nieważne, czy jest to morze, jezioro, basen czy po prostu wanna: woda nie tylko przyjemnie chłodzi, ale jest również zaproszeniem do wielu zabaw.

Zabawa w wodzie nic nie kosztuje, a ponadto pozwala na niczym nieskrępowane, spontaniczne harce: nurkowanie, chlapanie, skakanie, wyścigi po piłkę, szukanie podwodnych skarbów i wodnego berka. Jednak woda – ze względu na swoją gęstość − wymaga od nas nieco innej pracy ciała. Dzięki temu Wasze dzieci mogą poćwiczyć koordynację ruchową, nabierać świadomości własnego ciała, a także uczyć się panowania nad nim.

Zabawy w wodzie rozwijają ponadto takie umiejętności jak manipulowanie i naśladowanie. Jeśli nie dane Wam było wyjechać nad morze, wykorzystajcie to, co macie w domu: wannę, miskę, dużą miednicę lub zlew kuchenny do wszelkiego rodzaju zabaw manipulacyjnych, które ćwiczą sprawność manualną i rozwijają inteligencję sensomotoryczną. Rolę zabawek z powodzeniem przejmą: mydło, ręcznik, szampon czy sznurek do bielizny. Warunek: powinny być to przedmioty, które z łatwością zmieszczą się nie tylko w misce, ale i w rączce dziecka. Zajrzyjcie też do kuchennych szuflad, na pewno znajdziecie tam plastikowe pudełeczka, dzbanki, miarki, lejki i sitka. Maluch będzie chwytał przedmioty i odkrywał z Waszą pomocą ich przeznaczenie. Takie proste zabawy w wodzie wpłyną korzystnie na rozwój mowy i myślenia. Pokażcie dziecku, jak przelewać płyn z jednego pojemnika do drugiego (z czasem nauczy się to robić bez rozlewania), a przy okazji wprowadzajcie takie pojęcia i słowa jak „ciężki”, „lekki”, „pełny”, „pusty”.

Wanna może być świetnym miejscem do zabaw. Które dziecko nie lubi baniek mydlanych? Wystarczy, że zmieszacie wodę z płynem do mycia naczyń i zabawa gotowa. Jeśli chcecie, żeby bańki były trwalsze, dodajcie do mikstury trochę gliceryny. Gdy już wszystkie bańki prysną, możecie pożeglować. Łódeczki zrobicie z łupinek po orzechach, papieru albo pudełeczek do przechowywania żywności.

Aby połączyć zabawę z nauką, wybierzcie się na basen lub do aquaparku: maluch oswoi się z wodą, nauczy odpowiednich ruchów i wzmocni odporność. I nie zrażajcie się, jeśli na początku będzie płakał: mogą  to być nerwy wywołane zbyt dużą ilością nowych bodźców. Zabawa na basenie uczy dzieci utrzymywania równowagi, równomiernego oddychania, a przede wszystkim buduje poczucie własnej wartości w małym człowieku.

Jeśli natomiast jesteście nad morzem lub jeziorem, przed Wami cały wachlarz możliwości. Duży akwen warto wykorzystać do gier zespołowych takich jak piłka wodna, wąż czy siatkówka. Taka zabawa uczy współdziałania w grupie i rozdzielania ról, a poprzez to zaradności w życiu, śmiałości oraz integracji. Jeżeli w pobliżu wody jest piasek, zachęcajcie dzieci do budowania: zamków, tuneli, warowni. Rozwinie to u nich wyobraźnię przestrzenną, zdolności konstrukcyjne i manualne. Jeśli natomiast w Waszych dzieciach drzemie sportowy duch, spróbujcie kitesurfingu, windsurfingu, nart wodnych, żeglowania, nurkowania, kajaków lub paralotni. Na pewno dostarczą Wam mnóstwo niezapomnianych wrażeń.

Woda, choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, ma ogromne właściwości terapeutyczne. Odpręża, zmniejsza ból, napięcie i stres, wzmacnia układ krwionośny i oddechowy. Dlatego nie siedźcie na brzegu patrząc na roześmiane buzie Waszych dzieci, tylko dołączcie do zabawy.

We współpracy z

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze