Czy wybierając się na wakacje z dziećmi powinniśmy przygotować osobną torbę na lalki, kolejkę i misie? Przecież nie będziemy zaczynać naszego dwutygodniowego wypoczynku od sklepu z zabawkami? A może to dobry pretekst, żeby od zabawek dla dzieci trochę odpocząć i otworzyć się to, co nowe i nieznane? Najlepiej jak zwykle znaleźć złoty środek.
Dziecko, zabierając ze sobą zabawkę w nieznane mu miejsce, zabiera ze sobą fragment domu − przestrzeni, w której czuje się bezpiecznie i komfortowo. Możemy to zaobserwować u wielu dzieci, które chodzą do żłobka lub przedszkola: często mają pod pachą misie, ulubione lale lub samochodziki. Nawet jeśli muszą schować je do szafki wiedzą, że zabawka będzie na nich czekać. Dlatego jeśli wybieracie się na wakacje z dziećmi w miejsce, którego nie znają, pozwólcie im zabrać ze sobą ulubione zabawki, pod warunkiem oczywiście, że nie zajmą całego luku bagażowego. Maluch będzie czuł się bezpieczniej i szybciej oswoi się z nowym miejscem, a już z pewnością lepiej będzie mu się zasypiało.
Gdy już dziecko odnajdzie się w nowym miejscu, na pewno zacznie rozglądać się za czymś nowym do zabawy. Może wpadnie mu w oko coś z lokalnych wyrobów, coś kompletnie innego od tego, co ma w swoim pokoju? Jeśli boicie się, że to nie wystarczy, zawsze możecie wziąć ze sobą jakiś niezawodny zestaw, który uratuje Wasze dziecko od nudy. W wielu sytuacjach na pewno sprawdzi się wiaderko do zabaw w piasku. Pojawiły się już w Polsce silikonowe wiaderka, które wystarczy zwinąć, żeby zmieściły się do kieszeni. Wiaderko jest świetną zabawką: maluch może nie tylko sypać do niego piasek, ale również wlewać wodę, wrzucać kamyki, muszelki oraz skarby znalezione w lesie. Fajnym pomysłem są też małe dmuchane baseny lub tzw. wanienki do pływania (również w wersji składanej), które nie zajmują dużo miejsca, a jeśli tam, gdzie jedziemy, nie ma akurat jeziora, morza lub wanny, może okazać się niezastąpione.
Jeżeli jedziecie na biwak, nie zapomnijcie wrzucić do torby podróżnej latarki, plecaka, kompasu i bidonu. Dla małego odkrywcy wyprawa w głąb lasu z własnym ekwipunkiem na plecach to nie lada przeżycie, a dla nas okazja, by pokazać mu kilka sztuczek, dzięki którym można przetrwać w trudnych warunkach.
Podczas wakacji z dziećmi warto odciągnąć uwagę malucha od zabawek, które ma w domu, i poświęcić ten czas na wspólną zabawę, rozmowy oraz odkrywanie nowych miejsc. Mamy wtedy niepowtarzalną okazję pokazać dziecku, że świat nie kończy się na grach komputerowych czy kolejnej lalce. Ba! Tam, gdzie ich nie ma, świat się dopiero zaczyna, a przynajmniej jego poznawanie i doświadczanie.
Artykuł we współpracy z