Sernik powstał na niwie moich świątecznych zachcianek piernikowych. Trochę przewrotnie nazwałam go odchudzającym, gdyż w porównaniu z tradycyjnym wypiekiem tego rodzaju, ma znacznie obniżoną wartość kaloryczną, zachowując przy tym pełnię smaku.|Sernik powstał na niwie moich świątecznych zachcianek piernikowych. Trochę przewrotnie nazwałam go odchudzającym, gdyż w porównaniu z tradycyjnym wypiekiem tego rodzaju, ma znacznie obniżoną wartość kaloryczną, zachowując przy tym pełnię smaku.|Sernik powstał na niwie moich świątecznych zachcianek piernikowych. Trochę przewrotnie nazwałam go odchudzającym, gdyż w porównaniu z tradycyjnym wypiekiem tego rodzaju, ma znacznie obniżoną wartość kaloryczną, zachowując przy tym pełnię smaku.
Sernik powstał na niwie moich świątecznych zachcianek piernikowych. Trochę przewrotnie nazwałam go odchudzającym, gdyż w porównaniu z tradycyjnym wypiekiem tego rodzaju, ma znacznie obniżoną wartość kaloryczną, zachowując przy tym pełnię smaku.
Sernik nie ma spodu, nie zawiera też białego cukru, ani mąki, a ser użyty do wypieku nie jest serem tłustym. Oczywiście, trudno oczekiwać, że zajadając się nim będziemy wyraźnie tracić na wadze, jednak na pewno jest to wersja bardziej przyjazna dla sylwetki. Serniczek jest wilgotny, ma kremową konsystencję oraz wyraźny korzenny posmak.
Składniki
- chudy twaróg śmietankowy 500g
- fruktoza 160-200g
- jajka 4 szt.
- przyprawa do piernika 2 łyżeczki
- skórka otarta z pomarańczy 1 łyżka
- gorzka czekolada 70% kakao 100g
- gorąca woda 2-3 łyżki
Sposób przygotowania
Sernik:
- Ser krótko ucieramy z fruktozą.
- Następnie kolejno wbijamy jaja.
- Wsypujemy przyprawę do piernika i skórkę pomarańczową.
- Masę przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia.
- Przez 15 minut pieczemy w temperaturze 180C. Potem zmniejszamy do 120C i pieczemy kolejne 50-60 minut.
- Studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
- Dekorujemy wedle uznania.
- Przed podaniem schładzamy przez kilka godzin w lodówce.
Polewa:
- Czekoladę łamiemy na kawałki i wrzucamy do rondelka.
- Wlewamy wodę.
- Całość podgrzewamy na wolnym ogniu, mieszając, do czasu rozpuszczenia się czekolady.
- Ciepłą polewamy wystudzony sernik.