Po wizycie w siódemkach jest mi koszmarnie wstyd, że narzekałam na Sushi Zushi. Chyba po prostu zapomniałam o tym, że na świecie nie ma nic gorszego od niedobrego sushi.
W Sushi 77 obsługa jest chamska, a jedzenie dramatyczne. Dlaczego więc prawie każdy kiedyś coś tam zjadł? (Lub raczej: prawie każdy się tam czymś kiedyś zatruł?) Odpowiedź jest prosta: bo to najtańsze sushi w tym mieście (i dobrze reklamowane na Grouponie). Tańsze chyba nawet od tego z supermarketów. I jeszcze bardziej paskudne. Właściwie nic poza zupą miso nie nadaje się w siódemkach do jedzenia. Maki posklejane, wypchane jakimiś resztkami z ryb z całego tygodnia, ryba na nigiri tak oślizgła, że cudem trzyma się na ryżu, pieczony łosoś bez słodkiego sosu, na rollsach z pieczoną rybą pojawia się “okrasa” z podsmażonej dymki…Macie dość? Cóż, w Sushi 77 nie zdziwiłabym się, gdybym w makach znalazła ości. (ceny zestawów: 27-209 pln, lunche ok. 20pln) Sushi 77 ul.Polna 48a ul.Sienna 83 al.KEN 49