1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia
  4. >
  5. Filmoterapia: „Mów mi Marianna”

Filmoterapia: „Mów mi Marianna”

fot. materiały prasowe Solopan
fot. materiały prasowe Solopan
„Mów mi Marianna” to historia kobiety uwięzionej w ciele mężczyzny, która w wieku 43 lat, kiedy spełniła swoje wszystkie role życiowe, decyduje się na korektę płci.

Jakie konsekwencje dla psychiki ma konieczność życia przez wiele lat w nie swoim ciele?

Każdy z nas to potrafi. Zasłonić kawałek rzeczywistości przed samym sobą. Łatwiej udawać, że wszystko jest w porządku, np. że podoba nam się nasza praca, jesteśmy szczęśliwi w związku itp. U Marianny dochodzi element tego, że w latach 80., kiedy była nastolatką, osoby transpłciowe leczono elektrowstrząsami. Miała wybór: albo „się leczyć” w szpitalu psychiatrycznym, albo udawać kogoś, kim nie jest. Wybrała to drugie, zwalczyła to w sobie na jakiś czas, chciała mieć rodzinę i móc normalnie funkcjonować. W związku z tym podjęła decyzję, że będzie żyła w ciele mężczyzny. Taki uśpiony, nieprzepracowany temat, który sprawia, że nie żyjemy w zgodzie ze sobą, kiedyś na pewno się odezwie, tyle że ze zdwojoną siłą. Marianna po operacji jest szczęśliwa, że wreszcie nie będzie czuła obrzydzenia do siebie i swojego ciała.

Droga Marianny jest okupiona cierpieniem, także tym, które zadaje bliskim – dla żony i dzieci jej decyzja to szok. Rodzice Marianny nie rozumieją jej problemu – wydają się do końca niepogodzeni z jej decyzją. Jak walczyć o siebie, gdy trzeba mierzyć się z odrzuceniem otoczenia? 

Można zapytać, jaka jest cena prawdy. Tą ceną jest czasem samotność. Walka Marianny o to, by być sobą, była bardzo samotna. Na operację korekty płci pojechała do Gdańska sama i sama z niego wróciła. Gdy film był kręcony, zgodnie z polskim prawem osoba, która chce poddać się korekcie płci, musi pozwać do sądu swoich rodziców, którzy muszą się zgodzić na zmianę zapisu w metryce. Dopiero ta zgoda pozwala na zmianę tożsamości, czyli wyrobienie nowych dokumentów oraz zrobienie operacji. Marianna od kilku lat walczyła z rodzicami w sądzie. Udowadniali, że trzeba ją leczyć psychiatrycznie, że postradała zmysły w efekcie wypadku.

Poznajemy też przeszłość Marianny – jej życie, gdy była jeszcze Wojtkiem. Widzimy, że miała kochającą rodzinę, wspierającą żonę. Jest to dalekie od stereotypowego postrzegania osób transseksualnych – że taki problem dotyka ludzi dziwnych, ludzi z marginesu. Czy lęk jest naturalną reakcją na inność?

Inny zawsze zaburza system i początkowo wywołuje lęk. W filmie widzimy intymną historię, dzięki czemu widz może wejść głębiej w temat. Transseksualizm jawi się tutaj nie jako kolorowa parada i stereotypowo postrzegane seksualne rozbuchanie, lecz jest walką o ponowne narodziny. Większość ludzi nadal myli transwestytyzm z transseksualizmem. Jak twierdzi znana polityk Anna Grodzka, największym marzeniem osoby transpłciowej jest przestać nią być. Marianna w dodatku jest skromna, głęboko wierząca, o konserwatywnych poglądach, to potęguje jej dramat. Jako osoba transseksualna, czuje się wykluczona z Kościoła.

Film pełni podwójną funkcję terapeutyczną – dla samej Marianny, ale także dla reżyserki Karoliny Bielawskiej – która w trakcie kręcenia filmu ciężko zachorowała, ale pomimo to skończyła film. A jaką terapię może stanowić film dla widza?

Ten film jest niesamowity, bo wynika nie tylko z obserwacji, ale z relacji dwóch silnych kobiet – Marianny i reżyserki Karoliny Bielawskiej. Jak twierdzi reżyserka, życie Marianny stało się w pewnej części jej życiem. To jest jej walka o akceptację, miłość i godność, w której uczestniczyła. W filmie Gosi Szumowskiej „Body/Ciało” terapeutka grana przez Maję Ostaszewską mówi: „Kto kocha, nigdy nie jest chory”.

Film porusza, dlatego świetnie nadaje się do pracy nad takimi zagadnieniami, jak: samoocena, seksualność, miłość i związki, choroba, przyjaźń, odmienność, dążenie do prawdy o sobie i życie w zgodzie ze sobą.

Obejrzyj „Mów mi Marianna” i zastanów się:

  • Co czułaś, oglądając film? Spróbuj nazwać swoje emocje.
  • Czy ten film zmienił coś w tobie, jeśli tak to co? (poglądy, uczucia)
  • Czego brakuje w emocjonalnym życiu bohatera filmu? (jakich emocji: np. bliskości, więzi, zrozumienia itp.)
  • Dlaczego Marianna tak późno decyduje się na zmianę płci?
  • Czy w dążeniu do prawdy o sobie rani bliskich? Jak oceniasz jej zachowanie? Czy ma do tego prawo?
  • Co daje Mariannie zmiana płci?
„Mów mi Marianna” SCENARIUSZ I REŻYSERIA: Karolina Bielawska WYSTĘPUJĄ: Marianna Klapczyńska, Jowita Budnik, Mariusz Bonaszewski PRODUKCJA: Polska PREMIERA:  29 stycznia 2016
Martyna Harland psycholog Uniwersytetu SWPS, prowadzi badania nad wpływem filmoterapii na rozwój i samoświadomość, członkini Stowarzyszenia Kobiet Filmowców.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze