Trudne sytuacje spotykają nas bardzo często zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym. Czy naprawdę powinniśmy się ich obawiać? Czy muszą siać spustoszenie emocjonalne?
Termin kryzys pochodzi z języka greckiego i oznacza wybór, zmaganie się, decydowanie, walkę. Jak sama definicja wskazuje jest to stan, w którym powinniśmy być aktywni. Dlaczego więc tak wiele osób w obliczu trudnych sytuacji jest zupełnie sparaliżowana, zniechęcona i nie jest w stanie podjąć żadnych działań?
Gdzie najczęściej popełniamy błędy?
– Kryzys jest bardzo specyficznym stanem, na który ludzie bardzo różnie reagują. Jedni walczą bardzo agresywnie z przeciwnościami, na siłę starają się ten kryzys zdusić, wyeliminować go lub po prostu mu zaprzeczyć. Inni z kolei uciekają przed nim, zamykając się w sobie. Stresujące sytuacje obezwładniają ich, nie pozwalają racjonalnie myśleć ani działać. Tymczasem najlepszym wyjściem w sytuacji kryzysu jest zajęcie pozycji „po środku”, co oznacza: działać zgodnie z zasadą niedziałania, czyli znaleźć swoiste flow w tym kryzysie, poddać się mu, zaakceptować brak kontroli i stan „nie wiem” i zobaczyć, co nam ta sytuacja nowego przyniesie. – mówi Anita Michalska, coach organizujący m.in. warsztaty „Wychodzenie z kryzysu”.
Dlaczego więc tak trudno popatrzeć z tej perspektywy w momencie, kiedy znajdujemy się w sytuacji kryzysowej?
Wpływają na to głównie dwa aspekty. Po pierwsze, w trakcie kryzysu zastanawiamy się głównie nad tym, kiedy się on skończy i dlaczego trwa tak długo - na tym głównie skupiają się nasze myśli. Zamiast poświęcić swoją uwagę na to, czego możemy się w trakcie kryzysu nauczyć o sobie samych, to zastanawiamy się ciągle nad tym, kiedy ten czas wreszcie minie.
Kolejnym problemem jest założenie, że nie wiemy jak z tego stanu wyjść i jak rozwiązać problem. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że opieramy się na sprawdzonych rozwiązaniach, często takich, które nas doprowadziły do sytuacji, w której się znajdujemy.
A tymczasem kryzysy powinny być momentami, które budzą naszą kreatywną stronę, które mobilizują nas do wyjścia poza schemat, szukania zupełnie nowych rozwiązań.
Każdy kryzys powinien stać się naszym nauczycielem, wskazującym nam nowe prawdy na własny temat.