Czujesz się jak odstawiona na boczny tor? Dużo mniej istotna niż remis Polska - Grecja? Mowy nie ma o wspólnych weekendach? On ciągle z kolegami rozprawia o meczach i umawia się na następne? Jak przeżyć czas Euro 2012, będąc dziewczyną bądź żoną kibica?
Z myślą o sobie przede wszystkim. Najpierw, proponujemy, pomyśl, jakie masz uczucia z tym związane. Jesteś smutna, czujesz się odrzucona, zła, nieważna, zazdrosna, niesprawiedliwie potraktowana? Cokolwiek to jest, nie jest to związane z Mistrzostwami Europy, nawet nie z twoim partnerem, tylko z tobą. To są twoje uczucia, a impreza piłkarska tylko je wywołała. One i tak w tobie są i jedynie kwestią czasu byłoby, żeby wypłynęły na powierzchnię świadomości. Jeśli uczucia te bolą, sprawiają psychiczny dyskomfort, masz czas i przestrzeń, żeby postarać się odkryć, co za nimi stoi.
Czujesz się niepewnie w tym związku? Stawiasz partnera na pierwszym miejscu, przed sobą i swoimi zainteresowaniami? Nosisz w sobie stary ból związany z odrzuceniem? Nie uporałaś się z poczuciem, że nie jesteś ważna? Jeśli sprawy tak się mają, teraz właśnie masz czas, żeby się nimi zająć. Wejrzeć w nie, zastanowić skąd się wzięły, przeżyć je i przekształcić w akceptację siebie. Tak, to nie jest prosta droga, ale możesz zacząć. Jeśli poczujesz, że potrzebna ci pomoc, wybierz się na warsztaty rozwoju lub zapisz się do terapeuty. Może znasz inne dziewczyny kibiców, które cierpią teraz z tego powodu? Może razem stworzycie krąg kobiet? Gdy będą padać gole, wy zajmiecie się sobą.
Kiedy nieobecność fizyczna oraz emocjonalna twojego chłopaka, partnera, męża nie boli cię, wykorzystaj czas mistrzostw dla siebie. Może nareszcie wybierzesz się sama do kawiarni, tylko z książką, albo pomedytujesz bądź zrobisz z córką zakupy w perfumerii. Albo zrobicie sobie z przyjaciółkami babski wieczór, podczas którego tylko w białym kolorze. Albo nic nie będziecie gotować, tylko zamówicie pizzę i wypijecie dobre wino. Jest jeszcze trzecia opcja dla dziewczyny kibica. Masz ochotę pokibicować z nim? Ale tak naprawdę? OK! Zrób to. Jest szansa, że przyniesie wam to sporo radości.
Artykuł - Nie bój się: lęk przed tłumem