1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia

Jak osiągać własne cele

123rf.com
123rf.com
Do czego dążą kobiety? Co wyznacza kierunek ich drogi? Chętnie powiedziałabym, że decydują o tym ich pragnienia, ambicje, talenty. Ale nie! Choć kobiety często wiedzą, czego chcą, o ich wyborach decydują inni.

W Akademii Zwierciadła już pięć razy odbyły się warsztaty pod tytułem „Dojdę tam, dokąd chcę”.  Przyjeżdżają wspaniałe kobiety. Nie tylko ja to widzę. One też. Pod koniec niemal każdej grupy któraś z nich stwierdza, że to niesamowite, że tak się dobrały, że są takie fajne, pełne energii i pomysłów, i tak im wspaniale ze sobą.

– Czy to nie cud? – zapytała mnie ostatnio któraś z uczestniczek.

– Jasne, że cud – odpowiedziałam z przekonaniem. – I w dodatku często się powtarza.

Bo naprawdę jest coś cudownego w tym, jak szybko z kobiet w różnym wieku i w różnej sytuacji życiowej powstaje grupa, której uczestniczki potrafią obdarzać się nawzajem uwagą i zrozumieniem, dzielić się mądrością i bólem, słabościami i siłą.

Na początku każda z kobiet wydaje się inna i tak naprawdę inne są do końca. Ale po kilku godzinach pracy odkrywają wspólne wątki, to, co je łączy i co je tutaj sprowadza. Wszystkie chcą czegoś więcej od swojego życia. Mają pragnienia, zasoby, talenty. I na ich drodze do celu stoją podobne przeszkody.

Agnieszka, lat 52, mówi o tym, dokąd dojść powinna. Jej mąż znów pracuje za granicą. Kolejny kilkuletni kontrakt, choć umawiali się, że więcej nie będą wyjeżdżać. Ona ma do niego przyjechać, gdy skończy się rok szkolny, żeby córka nie zmieniała szkoły w ciągu roku. Ale Agnieszka nie chce wyjeżdżać. Ma tu swój dom, przyjaciół i swoją firmę, którą ledwie zdążyła założyć i w końcu robi to, co zawsze chciała. Ma dość życia w wynajętych mieszkaniach w charakterze żony przy mężu. Agnieszka dobrze wie, czego chce. I co z tego?

– On oczekuje, że przyjadę, nie chce słuchać moich argumentów. Jest moim mężem, nie mogę go zawieść. Nie mam wyjścia – stwierdza z rozpaczą.

Na warsztacie Agnieszka znajduje rozwiązanie i jest szczęśliwa. Czy wprowadzi je w życie? Nie wiem. Ale ona już wie, że jej życie zależy także od niej.

Monika, lat 31, ma świetną pracę w korporacji, bliską perspektywę awansu i świadomość, że czym innym chce zajmować się w życiu. Aby móc realizować swoje pasje artystyczne, musiałaby rzucić pracę i znów iść do szkoły, o czym jej najbliżsi nie chcą słyszeć.

– Przecież masz pracę, możesz awansować, a tobie jakieś mrzonki w głowie. Zniszczysz sobie karierę! – przestrzegają, więc Monika boi się pójść za własnym głosem, bo co będzie, jak jej się nie uda?

– A co będzie, jeśli nawet nie spróbujesz? – to niewinne pytanie uświadamia Monice, że naprawdę chce zmienić swoje życie, a nie ulegać przestrogom.

Zosia, lat 35, też chciałaby podjąć ryzyko i iść własną drogą, ale głos jej męża trzyma ją wciąż na rozstajach.

– Nie uda ci się – mówi mąż z głębi swoich przekonań. On wie, jaki jest świat i co mogą osiągnąć tacy jak oni. – Nam nigdy się nie udaje. Nie prowokuj losu. Mamy na chleb i to nam musi wystarczyć.

Pewnie kilka pokoleń pracowało na to przekonanie, więc nie jest w mocy Zosi, aby je zmienić. Ale czy jego przeświadczenia mają determinować jej życie? Na warsztacie Zosia robi pierwszy krok dzięki energii grupy. Drugi stawia już sama i idzie coraz pewniej, jakby głos męża stracił swoją siłę.

– Takim jak ja też może się udać! – stwierdza na koniec Zosia ze śmiechem.

Piękną drogę przeszła Joanna, lat 48, która wyobraziła sobie, że jest królową i w końcu ona rządzi swoim życiem, a nie jej mąż i matka. Szła prosto, jakby miała koronę na głowie, a w ręku berło.

– Teraz ja tu rządzę! – powiedziała, ale zaraz w jej głowie odezwały się głosy, którymi jej rodzina już nieraz przyszpilała ją do ziemi.

– Czego ci się zachciewa? W twoim wieku? W głowie ci się poprzewracało? A niby kim ty jesteś, żebyś miała robić to, na co masz ochotę? – Stanęłyśmy po obu stronach jej drogi do celu, mówiąc te wszystkie teksty, które ją miały zatrzymać. Ale Joanna nie skuliła się jak zwykle, lecz szła dalej z wysoko podniesioną głową, aż doszła do celu. Królowa Joanna zaczęła w końcu rządzić własnym życiem.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze