Zima wokół, a ty martwisz się, że twoje dziecko nie będzie miało tyle ruchu i sportu, co latem i jesienią? Nie martw się, znamy sposoby na utrzymanie malucha w dobrej kondycji.
Jeszcze kilka tygodni temu twoje dziecko biegało po parku, ganiało za psem, uczyło się jeździć na rowerku trzykołowym i grało w piłkę na trawie, a teraz zima wygania z dworu już po kilkunastu minutach? Zobaczmy czy możesz utrzymać rozwój fizyczny i sportową sprawność twojego dziecka także w zimie.
- zacznij od wizyty w dzielnicowym ośrodku sportu w twoim sąsiedztwie i zobacz, czym dysponuje. Często oprócz siłowni i sali do gry w koszykówkę, są tam zajęcia ruchowe dla dzieci, od gimnastyki korekcyjnej bo gry w piłkę czy nauki karate.
- świetnym pomysłem są narty - jeśli od małego zaszczepicie w waszym maluchu miłość do szusowania po stokach, zima będzie oznaczała dla niego powrót do ulubionego sportu. W wersji maksimum trzeba pojechać w góry, w wersji minimum - sprawdzić, gdzie są wypożyczalnie nart biegowych dla maluchów i jeździć z dzieciakami po okolicznych parkach.
- a może kurs tańca? Tańczyć można uczyć już kilkulatki, a oprócz nauki rytmiki, ważna jest edukacja muzyczna, kontakt z muzyką. Dlatego gdy widzicie, że wasza pociecha często podryguje z wami w kuchni, gdy słuchacie radia, kurs tańca to dobry trop.
- ostatnia propozycja to centra rozrywki. Choć wielu rodziców unika ich jak ognia, to często oferują one ciekawy program aktywności sportowych dla dzieci. Plusem jest także to, że wasze dziecko ma stały kontakt z rówieśnikami.