Udało ci się rzucić papierosy, nie poprawiasz już sobie nastroju zakupami kosmetyków lub ptasim mleczkiem. Albo wreszcie przestałaś myśleć o jakimś toksycznym facecie. Jak przetrwać, żeby nie wrócić do nałogu?
1. Zidentyfikuj sygnały wczesnego ostrzegania
Bądź na siebie uważna, na swoje myśli i uczucia. Może przypominasz sobie jakąś imprezę, na której jadłaś pyszne słodycze, może spada ci nastrój i zaniedbujesz codzienne obowiązki, może już myślisz, żeby coś sobie kupić, może po prostu jesteś rozdrażniona albo smutna bez wyraźnego powodu. To są oznaki tego, że twoja wewnętrzna równowaga ulega zachwianiu. Ten proces łatwiej zatrzymać na wczesnym etapie.
2. Sprawdź, czy nie wpadasz w uzależnienie zastępcze
Za każdym uzależnieniem kryje się jego powód, jakiś nasz lęk przed doświadczeniem trudnej emocji. Dlatego możesz porzucić papierosy, a zacząć jeść słodycze. Albo wyjdziesz z toksycznej relacji, a wpadniesz w pracoholizm. Czy tak jest w twoim przypadku?
3. Pozwól sobie na to, żeby było ci trudniej
Kiedy odkładamy „substancję uzależniającą” przychodzi trudniejszy czas, bo trzeba się skonfrontować z lękiem i tłumionymi uczuciami. Zagwarantuj sobie przestrzeń do tego, by to wszystko przeżyć. Bądź dla siebie dobra i wyrozumiała.
4. Nie izoluj się
Możesz mieć tendencję, żeby izolować się od świata z powodu trudnych przeżyć i lęku przed wpadnięciem w stare koleiny. Trochę samotności dobrze ci zrobi, bo sięgniesz do pokładów osobistej mocy. Jednak dłuższe pozostawanie w izolacji nie służy dobrze, bo nie możesz sprawdzić na ile w rzeczywistości jesteś silna.
5. Oddawaj się przyjemnościom zupełnie innym niż zgubny nawyk
Dbaj o siebie, zapewniając sobie przyjemności, ale biegunowo inne niż do tej pory. Jeśli do tej pory lubiłaś leżeć na kanapie z pudełkiem lodów pistacjowych, teraz wkładaj sportowe obuwie i biegaj po lesie. Jeśli byłaś pracusiem i zadaniowcem, zaprzyjaźnij się z kanapą. Zaproś do życia nową jakość.