1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Bezpieczny fotel? Jaka jest twoja opieka ginekologiczna?

123rf.com
123rf.com
Opieka ginekologiczna, jako należąca do sfery intymnej i związanej z seksualnością, to nadal nierzadko temat tabu. Nawet najbliższe sobie kobiety nie czują się komfortowo, opowiadając o badaniach i swoich doświadczeniach z lekarzami i lekarkami.

</a>

Nie każda nastolatka ma tyle szczęścia, że mama lub tata idą z nią do lekarza, bo wielu rodziców nadal utożsamia konieczność wizyty u ginekologa jedynie z sytuacją ciąży. Ma to niestety same negatywne konsekwencje – wiele osób nie wie, kiedy wybrać się do ginekologa/ginekolożki, jak powinna wyglądać profesjonalna opieka w gabinecie, na co powinno się zwracać uwagę i jakie błędy lekarskie zgłaszać.

Jak można temu zaradzić? Tylko poprzez rozmowy i edukację od najmłodszych lat. Wizyty u ginekologa to żaden wstyd ani zmora, lecz życiowa konieczność. Profilaktyka w naszym kraju zawodzi całkowicie, dlatego to na barki pacjentek spadają regularne badania. Nawet lekarze i lekarki niespecjalnie zachęcają do wykonywania cytologii, USG czy badań krwi. Każda kobieta sama powinna nad tym czuwać i być świadoma tego, czego i kiedy wymagać.

Lista lekarskich przewinień jest niestety bardzo długa. Ginekolożki i ginekolodzy zbyt często chcą pouczać i decydować za pacjentkę. Oceniają jej życiowe wybory i krytykują jej podejście do seksu czy planów dotyczących posiadania dzieci. Tak zwana klauzula sumienia pozwala im na niewypisanie recepty na antykoncepcję hormonalną. Nawet najbardziej asertywnej kobiecie trudno dyskutować w sytuacji, gdy jest rozebrana i dotykana, a lekarz/lekarka przemawia spomiędzy jej ud.

Samo badanie może okazać się koszmarem dla pacjentki. Obecność innych osób w gabinecie, brak zasłoniętego miejsca na rozebranie się czy niedelikatny ginekolog wywołują poczucie dyskomfortu. Całkowicie niedopuszczalne jest, żeby lekarz w jakikolwiek sposób komentował wygląd pacjentki. Zdarzają się też przypadki molestowania seksualnego, które może zniszczyć zaufanie do lekarzy na bardzo długo. Wszystko, co wywołało nasze zaniepokojenie, należy zgłosić do przełożonego/przełożonej ginekologa/ginekolożki lub – w skrajnych przypadkach – na policję. Tylko w ten sposób możemy pomóc uchronić następne kobiety przed równie nieprzyjemnymi doświadczeniami.

Niewielu lekarzy i niewiele lekarek jest przygotowanych do pracy z lesbijkami, biseksualistkami, osobami transpłciowymi i z niepełnosprawnymi. Są to grupy szczególnie rzadko pytane o doświadczenia w gabinetach. Między innymi po to powstała nowa kampania Grupy Edukatorów Seksualnych PONTON oraz Kampanii Przeciw Homofobii, która ruszyła w zeszłym tygodniu. Została zatytułowana . Jej celem jest zwiększenie świadomości w zakresie usług świadczonych przez ginekologów i ginekolożek oraz ich poprawa. Na stronie udostępniono ankietę ze szczegółowymi pytaniami o doświadczenia z gabinetów. Jest ona przeznaczona dla wszystkich kobiet od 12 roku życia. Im więcej uda się zebrać odpowiedzi, tym bardziej wiarygodne będą wyniki raportu podsumowującego. Pozwoli on przyjrzeć się sytuacji w Polsce i, być może, zachęci Ministerstwo Zdrowia do wprowadzenia zmian do programów edukacyjnych.

Polecam tę ankietę także ze względu na to, że można dzięki niej przyjrzeć się własnym odczuciom i oczekiwaniom dotyczącym opieki medycznej w dziedzinie zdrowia reprodukcyjnego. Z wielu rzeczy możemy nie zdawać sobie sprawy, bo nikt wcześniej nie zadał nam takich pytań. Przesłanie jej koleżankom i osobom z rodziny być może zapoczątkuje dyskusję na ten bardzo ważny dla zdrowia kobiet temat.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze