Naprawdę rzadko się zdarza, że powrót do starego związku, jest dobrym pomysłem. Zwykle wracamy do byłego mężczyzny z powodu poniższych powodów. Żaden z nich nie rokuje sukcesu rozumianego jako szczęśliwe pożycie.
Nie wracaj do byłego mężczyzny, kiedy:
1. Jesteś znudzona. Czasem po rozstaniu następuje stan pustki i pewnej stagnacji. Wówczas na światło dzienne wychodzą nasze strachy. Trudno nam być samej, bo czujemy się samotne, zalęknione, niedowartościowane, wściekłe. Jeśli tak jest, wejrzyj w swoje wnętrze i zajmij się stłumionymi emocjami albo przynajmniej zajmij się jakimś pasjonującym hobby. To będzie dla ciebie korzystniejsze niż odgrzewane randki.
2. Cierpi twoje ego.
Może zdarzyło się tak, że to on z tobą zerwał i ty nie możesz się z tym pogodzić. Marzysz o powrocie, bo cierpi twoje ego. Nie chcesz być tą stroną, która przegrała. Jednak urażona duma i ambicja to nie powód, żeby od nowa budować relacje. Jeśli tak się zdarzy, będziesz brała odwet.
3. Długo nie mogłaś znaleźć nowej miłości. W takim momencie przychodzi nam do głowy, że być może to, co było, to jednak TO. Niepowtarzalne i niezastąpione, a my się pomyliliśmy, rozstając się. Poczekaj jeszcze trochę, może nowa miłość jest tuż, tuż. A może nastał czas życia w pojedynkę
.
4. Czujesz się winna. To się zdarza. Rozstania nie są łatwe, często dręczy nas później poczucie winy. Wówczas łatwo możemy stać się ofiarą manipulacji byłego mężczyzny
. Jednak gdy do niego wrócisz tylko dlatego, że cię mniej lub bardziej otwarcie obwinia, będziesz się czuć jeszcze gorzej. Fatalnie.
5. Brak ci odwagi, żeby zmienić swoje życie.
Zwykle rozstania wydarzają się, bo coś nowego nas woła. Ale na to nowe mamy próg psychiczny. I z tego strachu potulnie wracamy do starego. Szkoda.