Bezboleśnie przetrwać święta z ukochanym

Całego świata nie uszczęśliwisz ale możesz spróbować zapobiec największym pożarom. Oto kilka wskazówek jak przetrwać święta.

• po pierwsze: nie oczekuj idealnych świąt. Święta wcale nie muszą być doskonałe. Masz się dobrze bawić, także ze swoim partnerem, i oczekiwać tego samego od innych ale nie poprzez zwiększony wysiłek czy przymus. Każdy ma prawo celebrować święta jak chce. Ty też.

• staraj się nie zmieniać swoich przyzwyczajeń, bo każda zmiana w ulubionej rutynie jest źródłem stresu. Nie namawiaj ukochanego by więcej zjadł, nie zgadzaj się na kolejny kieliszek wina, jeśli nie masz ochoty. Nie musisz słuchać teściowej, która mówi: no chyba pójdziecie z nami na Pasterkę, jeśli akurat i ty i twój partner chcecie położyć się wcześniej i pobyć chwilę we dwoje.

• bądź wyczulona na komunikaty jakie wysyła ci twój partner czy dzieci. Ważne, żeby w natłoku rozmów, wydarzeń czy oczekiwań gości nie umknęło ci to co najważniejsze: że to z ukochanym i dziećmi chcesz spędzić święta i nimi się nacieszyć.

• święta nie oznaczają, że musisz siedzieć cały dzień przy stole z rodziną. Zaproponuj partnerowi, czy też jemu i dzieciom spacer do parku czy lasu. Chwila spokoju na świeżym powietrzu dobrze wam zrobi, pozwoli się wyciszyć, a tobie nacieszyć najbliższymi.

• jeśli czujesz, że kolejny świąteczny dzień zaczyna być ponad twoje siły, poproś partnera o pomoc - idealnie by było, gdybyście przed świętami ustalili podział obowiązków i wspólne działanie. Nie może być tak, że twój partner popija wino ze swoim bratem, dzieci biegają po domu, a ty umęczasz się w kuchni. Po wyjeździe gości wzajemne pretensje zepsują wam całkiem poświąteczny nastrój. Pomagajcie sobie i dawajcie sobie jak najwięcej wsparcia.

• bądź dla siebie dobra. Jeśli masz ochotę spędzić popołudnie na spokojnej rozmowie z córką - zrób to. Jeśli chcesz poczytać przez godzinę książkę i nie uczestniczyć w kolejnej dyskusji rodzinnej - zrób to. Masz prawo do wyciszenia i odpoczynku, te święta są też dla ciebie.