Piątek

przesunąłem tenisa  na 12,  by kończyć felieton. Nie wiem jak mi ten felieton wyszedł, ale grało mi się kiepsko. Potem bank,  w miejscu dawnego Supersamu rośnie centrum handlowe, Kuryłowicz   który ten gmach zaprojektował, nigdy go nie zobaczy. W drodzy do domu „Martwe dusze”  Gogola. Mnie nie tak łatwo rozśmieszyć, a śmieję się w samochodzie. Na pewno najbardziej genialny  ironista w światowej literaturze. Groteskowy idiotyzm ówczesnej Rosji jakoś mu pomógł.   /// Koniecznie  przeczytać biografię Gogola.  Umarł w wieku 40 lat. Zdążył zdziwaczeć i zrobić się religijnym konserwatystą. Mimo wielkości  naszej poezji, jesteśmy  literackim karłem  przy Rosji . Brak wielkiej prozy w Polsce, to też brak pewnego sposobu myślenia  .  // Chciałem kupić biografię Eligiusza Niewiadomskiego , nowość, znikła z księgarni. Bardzo znamienne, że  zaczęło nas to tak interesować. Czas na inicjatywę  budowy pomników mordercy  prezydenta Narutowicza.  Ten warszawski mógłby  stanąć obok  pomnika Dmowskiego. /// Coraz mniej czasu na życie, nic dziwnego, że  nie ma też czasu by je zapisywać. // Uzupełnienia  tekstu o Tołstojach. Można  by tak resztę życia na to poświęcić.  Po czym  tekst  zostanie w redakcji skrócony o połowę. Piękny esej mojego ojca ,”Ucieczka z Jasnej  Polany” //

PODYSKUTUJ: