poniedziałek

Wyrzucony na brzeg nowego dnia, dawno już nie byłem tak bezradny wobec słów.

Z Franiem na spacer, a tak to zaplątany w sobie, niewiele napisałem. Jałowy dzień.

Co zostaje z propagandowych haseł lansowanych przez państwo. „Silni, zwarci, gotowi” – to hasło propaganda II RP powtarzała bezustannie. Doświadczenia września 1939 pozwoliły hasło rozwinąć: rządzący byli „silni” – w gębie, „zwarci” – przy pijaństwie i „gotowi” – do ucieczki za granicę.
Przed 39 rokiem Polska parła ku faszyzmowi, Hitler ocalił nasz honor.
Mój dziadek, oficer zawodowy, zginął w obronie Warszawy. Jaka szkoda, że nie mogłem z nim pogadać zanim wyruszył na front. Coraz bardziej interesuje mnie stan polskiej duszy przed 39 rokiem, to jeden z kluczy do obecnej sytuacji.

PODYSKUTUJ: