Biesiadowanie jest sztuką. Grecy nauczyli się jej od bogów. Sam Dzeus wydawał uczty, które były rozkoszą dla ciała i duszy. Dziś Olimp jest już dostępny dla śmiertelników, ale tradycja ucztowania w Grecji przetrwała.
Łatwo przekonać się o tym na wakacjach w Grecji. W ofercie Grecosa, touroperatora wyspecjalizowanego w wyjazdach do Grecji, każdy znajdzie propozycję dla siebie: wyjazdy all inclusive, hotele i apartamenty, pobyty stacjonarne i zwiedzanie, ośrodki na kontynencie i na kilkunastu wyspach. Wszędzie czekają tawerny otwarte do późna w nocy, pełne uśmiechniętych biesiadników w każdym wieku. Bo grecka kuchnia to radość odkrywania najprostszych smaków: chleba z oliwą, pachnących słońcem pomidorów, sera z suszonym oregano...
Poznaj 10 smaków greckiej kuchni
Miody
Tymiankowy, sosnowy, wrzosowy, kasztanowy... Grecy używają miodu nie tylko do słodzenia, ale też do potraw mięsnych, na przykład do grillowanej jagnięciny. Miód tymiankowy jest też od najdawniejszych czasów uważany za skuteczny afrodyzjak. Najbardziej znane miody pochodzą z wysp: Krety, Kos oraz z Vitiny na Peloponezie.
Feta
To jeden z najbardziej rozpoznawalnych towarów eksportowych Grecji i w efekcie najczęściej podrabianych. Oryginalna feta to ser z mleka owczego (lub z domieszką mleka koziego nieprzekraczającą 30 %) z Tracji, Epiru, Peloponezu, wyspy Lesbos, centralnej części kraju oraz Macedonii (historyczna kraina na północy Grecji).
Meze
Nie sposób wyobrazić sobie greckiego posiłku bez meze (przekąsek). Zazwyczaj składa się na nie feta z oliwą; dojrzałe, aż słodkie pomidory z ziołami; wędliny; mięso i oczywiście oliwki. Meze podawane są chlebem albo pitą. Przystawkom często towarzyszy anyżówka – najlepsze gatunki pochodzą z wysp: Lesbos lub Chios.
Ryby i owoce morza
W otoczonej morzami Grecji ryby i mięczaki są obecne na stołach już od starożytności. Bardzo popularne są między innymi dorady, okonie, makrele, sardynki, ale koniecznie warto spróbować owoców morza: małż świeżo złowionych w zatokach Tracji czy Chalkidiki i grillowanej ośmiornicy.
Sałatka grecka
To danie zrobiło międzynarodową karierę – można je zjeść i w dobrej restauracji, i w barze typu fast-food. Znana powszechnie jako „grecka”, w swojej ojczyźnie nazywana jest „sałatką wiejską”. W oryginalnej wersji składa się z warzyw pokrojonych w duże kawałki (pomidory, ogórki) albo grube plastry (cebula, chrupiąca zielona papryka), czarnych oliwek oraz prawdziwego sera feta, także pokrojonego w grube plastry. Całość jest solidnie skropiona grecką oliwą, a na koniec doprawiona solą i suszonym oregano.
Oliwa z oliwek
Historia produkcji oliwy w Grecji liczy kilka tysięcy lat. To właśnie Grekom zawdzięczamy rozwój hodowli drzew oliwnych na podbijanych terenach basenu Morza Śródziemnego. Drzewo oliwne zaczyna owocować po kilku latach, ale żyje bardzo długo. Podczas wycieczki objazdowej po Krecie, organizowanej przez touroperatora Grecos można obejrzeć oliwkę, która ma ponad 2000 lat! Warto wykorzystać pobyt w Grecji na spróbowanie różnych gatunków oliwy. Najlepszą opinią cieszą się te z Krety i z Lesbos. Przy wyborze warto zwrócić uwagę na oznaczenie DOP (to jak apelacja wina – całość szczegółowo opisanego procesu odbywa się w danych regionie geograficznym) i IGP (proces częściowo odbywa się w regionie, którego nazwę nosi produkt i jest mniej rygorystyczny niż w przypadku DOP). Oba te oznaczenia są zarezerwowane dla najwyższej jakości oliw extra virgin.
Zioła
Zioła stanowią jeden z sekretów greckiej kuchni. Starożytni wykorzystywali je zresztą także w lecznictwie. Najbardziej przyprawy popularne to oregano, tymianek, mięta, cząber. Ziołami pachnie Kreta - to pierwszy zapach, który czuje turysta po zejściu z promu. Podobnie jest na Kefalonii, największej z Wysp Jońskich. Kefalonia to piękna, wciąż dzika kraina. Warto odwiedzić ją, gdy zachowuje jeszcze tradycyjny klimat.
Wino
W Grecji bardzo popularna jest retsina, białe aromatyzowane wino z dodatkiem żywicy sosny alepskiej. Restina ma status produktu regionalnego, produkowana jest w okolicy Aten. Jest pita nie w kieliszkach, lecz w szklankach, często – podobnie jak ouzo – do przystawek. Grecja oferuje także kilkanaście markowych win, ale na miejscu warto spróbować lokalnych gatunków, pochodzących od małych producentów albo indywidualnych winiarzy. Można je kupić na targach albo nawet na straganach wzdłuż dróg.
Łakocie na przywitanie
Grecka tradycja nakazuje przywitać przybysza czymś smacznym. Zazwyczaj są to słodkie owoce: marynowane w całości mandarynki, figi czy orzechy w słodkim syropie. Czasami także podaje się warzywa: małe pomidorki albo bakłażany.
Desery
Grecy wierzą, że słodycze przynoszą szczęście, więc greckie desery są naprawdę słodkie! Najpopularniejszy z nich to baklava, znana także na Bałkanach, w Turcji i w Armenii. Jest zrobiona z bardzo popularnego ciasta filo (trochę przypomina ciasto francuskie) z orzechami, cynamonem, miodem. Desery przyrządza się także często z dodatkiem pomarańczy, na przykład Kéik portokáli z sokiem pomarańczowym i korzennymi przyprawami. Nie sposób także wyobrazić sobie lata w Grecji bez mrożonej kawy frappé. To deser nie tylko dla miłośników „małej czarnej”. Inny słodki napój wart polecenia to soumada z migdałów i miodu. Słynie z niej mała, o średnicy ok 8 km, wysepka Nissyros, na którą łatwo można dopłynąć z pobliskiego Kosa. Grecos, touroperator wyspecjalizowany w wyjazdach do Grecji, oferuje takie wycieczki swoim klientom.