Żeby odetchnąć, rozerwać się, przyjaźniej nastawić do świata, uwierzyć, że wszystkie przeszkody na drodze do szczęścia można usunąć. Do tego służą nam komedie romantyczne.
W tym przypadku przeszkodą jest wspólna głównym bohaterom niechęć do trwałych związków. Luis nie może uporać się z nadopiekuńczością matki i licznych sióstr, więc żeby mieć je z głowy, decyduje się na fikcyjny ślub. Emma po nieudanym małżeństwie pragnie być sama, marzy tylko o zaadoptowaniu dziecka i dlatego potrzebuje pieniędzy. W ten sposób powstaje tytułowy układ, który zgodnie z regułami komedii romantycznej zostaje rozbity przez rodzące się między bohaterami uczucie. Ta metoda zastosowana przez naszych speców od rozbijania układów mogłaby wprowadzić ożywcze prądy do polskiej polityki w nowym roku!
Prete-moi ta main, Francja 2006, reż. Eric Lartigau, wyk. Charlotte Gainsbourg, Alain Chabat, Bernadette Lafont, Gregoire Oestermann, dystr. SPI