Czy rzeczywiście dzięki piciu herbaty można uchronić się przed nowotworami, cukrzycą, demencją i obniżyć poziom złego cholesterolu?
Wyniki badań nad składnikami herbaty wiele obiecują, ale oczywiście samo picie herbaty nie wystarczy, by się ustrzec przed poważną chorobą. Jeśli naukowcy mówią o herbacie, to mają na myśli czarną, zieloną, białą lub oolong. Wszystkie gatunki przyrządzane są z liści tego samego krzewu – Camellia sinensis. Różnicę stanowi jedynie sposób, w jaki są one suszone i wystawiane na działanie powietrza. Wszystkie typy napoju zawierają polifenole, które chronią komórki naszego organizmu przed uszkodzeniami DNA mogącymi prowadzić do choroby nowotworowej lub innego typu problemów ze zdrowiem. Większość naukowych prac analizuje korzyści, jakie odnoszą ci, którzy lubią czarną herbatę (75 proc. spożycia na świecie) i zieloną (topowy napój w Chinach i Japonii). Ta ostatnia zawiera katechiny – polifenole o niezwykłej sile. Stąd o korzyściach wynikających z picia zielonej herbaty słyszymy wielokrotnie częściej. A jakie są one konkretnie?
Przeciwnowotworowe
: picie 3-5 filiżanek zielonej herbaty dziennie może obniżać ryzyko zachorowania na raka jajnika, jelita grubego, płuc i raka prostaty. Nie stwierdzono natomiast ochronnego działania przed nowotworem piersi. Niewykluczone, że czarna herbata jest skuteczna w zmniejszaniu ryzyka nowotworu jajnika , ale najprawdopodobniej nie ma żadnego wpływu na wystąpienie raka żołądka i jelita grubego.
Ochrona dla mózgu:
picie do 4 filiżanek czarnej lub zielonej herbaty dziennie wiąże się z niższym ryzykiem choroby Parkinsona.
Ochrona dla serca:
aromatyczny napój opóźnia działanie pewnych mechanizmów prowadzących do chorób kardiologicznych, na przykład może obniżać poziom złego cholesterolu i trójglicerydów. Według badań wykonanych w Japonii dorosłe osoby pijące ponad 5 filiżanek zielonej herbaty dziennie miały o blisko 26 proc. niższe ryzyko śmierci z powodu zawału czy udaru mózgu w porównaniu z ludźmi spożywającymi jedną filiżankę dziennie. Ponadto picie herbaty przynosi większe korzyści kobietom niż mężczyznom.
Wyszczuplające:
są pewne podstawy, by twierdzić, że składniki zawarte w zielonych gatunkach zwiększają tempo przemiany materii. Można mieć także nadzieję, że picie tego napoju chroni w jakimś stopniu przed osteoporozą i infekcjami wirusowymi, gdyż stymuluje do pewnego stopnia układ odpornościowy.
Czy herbata może szkodzić? Okazuje się, że te same polifenole mogą przyczyniać się do anemii, ponieważ hamują przyswajanie żelaza z pokarmu. Nie należy więc przesadzać z piciem herbaty podczas ciąży, bo w tym okresie kobieta jest narażona na niedobory tego pierwiastka.