Wkrótce święta Bożego Narodzenia. W polskiej rzeczywistości najczęściej spędzane głównie przy stole, który aż ugina się od kalorycznych potraw.
Oto kilka rad, dzięki którym zachowasz szczupłą sylwetkę i po świętach zmieścisz się w stare dżinsy
Uważaj na wielkość porcji
Chcesz spróbować wszystkich świątecznych potraw? Nie ma problemu, nie musisz rezygnować ze smakołyków, odmawiać, ale uważaj na ilość. Nałóż sobie na talerz niewielką porcję i nie dokładaj. dokładnie przeżuwaj każdy kęs, rozmawiaj z innymi biesiadnikami. Sygnał o nasyceniu dociera do mózgu z opóźnieniem, więc jedz powoli. Pamiętaj także, żeby pić dużo wody, z wypełnionym żołądkiem nie ma się ochoty na wielkie porcje. Unikaj również wygłodzenia się przed świątecznym obiadem, ponieważ „rzucisz się na jedzenie" i w efekcie na pewno zjesz za dużo.
Licz wszystkie kalorie
Obiad to nie tylko główne dania, ale też napoje i deser. One także zawierają kalorie. Nie udawaj więc przed sobą, że zjadłaś na obiad bardzo mało, skoro do posiłku piłaś alkohole, a potem skusiłaś się na deser. Pamiętaj też, że alkohol pobudza apetyt. A jeśli nie chcesz rezygnować z deseru, przygotuj coś apetycznego w wersji light.
Idź na trening
W czasie świąt trudno cały czas się kontrolować, skoro na stole tyle pysznych dań, których normalnie nikomu nie chce się przygotowywać. Zaplanuj więc czas na ćwiczenia fizyczne. Najlepiej skupić się na treningu cardio, który nie tylko pomaga zachować szczupłą sylwetkę, ale także ułatwia pozbycie się toksyn. Dobre efekty przynosi znalezienie sobie partnera, z którym będziecie się wzajemnie mobilizować do wyjścia z domu.