1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Zdrowie
  4. >
  5. Detoks dla każdego

Detoks dla każdego

detoks
detoks
Idealny detoks. Wybierz swój!

1. Detoks ajurwedyjski. Moc risotta

Główną rolę w nim odgrywa kitchari, czyli ajurwedyjskie risotto, które ma przywrócić harmonię w  organizmie. Każdy dzień zaczyna się od miski świeżych owoców. Na obiad i  kolację należy zjeść porcję kitchari. W  Indiach tę jedną z  najpopularniejszych oczyszczających i  odżywiających potraw przygotowuje się z  mung dalu (obranej z  zielonej łupinki fasolki mung) i  ryżu basmati. Istnieją trzy warianty tego dania: z  mung dalem, fasolką mung (trzeba ją na noc namoczyć i  dłużej gotować) lub czerwoną soczewicą (słabsze działanie oczyszczające). Każdy z  nich można przygotować, stosując ryż basmati lub kaszę jaglaną. Należy wybrać jeden wariant i  przygotowywać przez tydzień. Do kitchari warto również dodawać słodkie ziemniaki, dynię, marchewkę czy czerwoną paprykę.
Te dodatki można stosować wymiennie. Porcję kitchari należy dostosować do swoich potrzeb.

Dla kogo: Prawie dla wszystkich. Wyjątek: osoby z  natury bardzo wychłodzone oraz mające problemy z  trawieniem roślin strączkowych.

2. Detoks krzemowy. Ze smakiem

Najmniej radykalny, nie wymaga jedzenia przez siedem dni praktycznie tych samych dań. Oparty na zbożach (m.in. kaszy jaglanej, orkiszu, kaszy gryczanej i  owsie) oraz owocach i  warzywach bogatych w krzemionkę, dużej ilości pieczonych lub parowanych warzyw i  niewielkiej ilości lekkostrawnej surowizny. Do picia skrzyp, woda krzemowa i  dodatkowo odżywczy, oczyszczający sok z  buraka, marchwi i  jabłka. Krzem nazywany jest pierwiastkiem życia i  odpowiada za wchłanianie około 70 minerałów, m.in. wapnia, fluoru czy cynku. Bierze również udział w  produkcji kolagenu.

Dla kogo:  Nawet dla osób w  podeszłym wieku, również chorujących na  serce. Dla wszystkich, którzy mają słabe trawienie, problemy z  układem kostnym lub stawami. Dla osób, które dłużej chcą zachować  elastyczność skóry. Również dla borykających się z  pasożytami i  grzybami, np. candidą. Doskonała metoda dla osób, które doświadczyły efektu jojo i  ciągłymi dietami spowolniły swój metabolizm. Ze względu na rozgrzewającą naturę większości wykorzystywanych w  tym detoksie zbóż można go stosować na początku wiosny, jesienią lub zimą, ale nie latem.

3. Detoks chiński. Na trawienie

Oparty na oczyszczającym, ale też regenerującym, odżywczym oraz poprawiającym trawienie congee. To nic innego jak zupa składająca się z  długo gotowanych zbóż, ziół, owoców suszonych, warzyw, roślin strączkowych czy pestek. Kleik gotuje się od dwóch do pięciu godzin na minimalnym ogniu. Im dłużej, tym ma większą moc. Ryż, owies, proso czy orkisz gotuje się aż w sześciokrotnej ilości wody. Wszystkie składniki dodane do congee zostają całkowicie przyswojone, a  ich wartości odżywcze wzmocnione. Nie wychładza organizmu, a  nawet go rozgrzewa. Wersja skrócona congee: zamiast gotować pięć godzin, rano, zaraz po przebudzeniu, można wrzucić wybrane składniki, zalać je odpowiednią ilością wody – będą gotowe do zabrania do pracy już przed wyjściem z  domu.

Dla kogo: Dla cierpiących na alergie pokarmowe; osób, które mają niedobory składników odżywczych, którym marzną ręce i  stopy.

4. Detoks w  płynie. Zupy górą

Kluczem do dobrego nawodnienia, a  tym samym oczyszczenia organizmu, jest utrzymanie równowagi sodowo-potasowej. Odpowiednio przyrządzona lekko słona zupa lub wywar jest więc jedną z  najlepszych metod na dostarczenie wody i  pozbycie się obrzęków. Umiarkowana ilość nierafinowanej soli nasyca sodem, a  warzywa cennym potasem. Zupa dostarcza nie tylko płynu, lecz także wartości odżywczych. Zapewnia uczucie sytości na dłuższy czas (wypełnia żołądek) i  rozgrzewa. Dzięki zastosowaniu odpowiednich przypraw i  ziół poprawia również metabolizm. Każdy dzień zaczyna się od soku lub szejka owocowego, a  na obiad i  kolację należy zjeść talerz pożywnej, ciepłej zupy. Oprócz warzyw można dodawać bezglutenowe kasze (np. gryczane, jaglane, komosy ryżowe), zimno tłoczone oleje oraz wybrane pestki i  orzechy.

Dla kogo: Idealny dla tych, którzy mają słabość do słodyczy, spożywają dużo białka zarówno pochodzenia zwierzęcego, jak i  roślinnego, często sięgają po żywność wysoko przetworzoną. Rozgrzewający.

5. Detoks chlorofilowy. Gra w  zielone

Im zieleńsza roślina, tym większa w  niej dawka chlorofilu, który zwiększa liczebność czerwonych krwinek, gdyż tylko jednym atomem różni się od heminy (cząstki składowej hemoglobiny). Dostarcza także żelaza. Przeciwdziała nowotworom. Zwalcza anemię, reguluje menstruację, zwiększa produkcję mleka u matek karmiących. Ponadto przyspiesza gojenie ran, eliminuje nieprzyjemny zapach z  ust, łagodzi bóle gardła, a  nawet przynosi ulgę w przypadku wrzodów. Wspomaga układ naczyniowy, zmniejsza żylaki, łagodzi bóle związane ze stanami zapalnymi, poprawia wzrok. Potrafi usuwać z  organizmu pozostałości po lekach, oczyszcza jelita i  wątrobę, powstrzymuje rozrost patogennych bakterii, drożdży i  grzybów. Tygodniowe menu oparte jest na warzywach i  owocach. Na śniadanie zielony szejk, na obiad sałata (również z pieczonymi warzywami, pestkami i orzechami, zimno tłoczonymi olejami czy octem jabłkowym), a  na kolację ciepła, rozgrzewająca zupa z zielonymi roślinami (dodanymi tuż przed podaniem).

Dla kogo: To dieta dla osób, które mają skłonność do rozgrzewania się, bywają wybuchowe, i choć mają dobre trawienie, nie są w stanie zrzucić kilku kilogramów lub mają nadwagę. Ma wychładzające działanie – najlepiej ją przeprowadzać ciepłą wiosną lub latem.

6. Detoks owocowy. Magia cytrusów

Owoce nie tylko wychładzają, większość z nich jest zasadowa, dzięki czemu odkwaszają i  oczyszczają. Dzieje się tak głównie za sprawą błonnika, który wchłania toksyny i  usuwa je z ciała. Nierozpuszczalny błonnik poprawia perystaltykę i oczyszcza jelita. Z  kolei soki owocowe inicjują ruch toksyn i  kwasów w ciele, a  następnie stymulują proces ich eliminacji. Jak się okazuje, najbardziej detoksykującą moc mają cytrusy, w  szczególności czerwone grejpfruty i  cytryny.

Dla kogo: To najbardziej radykalna metoda, nie uniwersalna. Przeznaczona dla osób, które mają tendencję do przegrzewania się i  które spożywają produkty silnie zakwaszające: kawę, cukier, białą mąkę i  białko zwierzęce. Monodieta, w czasie której może dokuczać głód. Ponieważ większość owoców, z  małymi wyjątkami (np. ananasy lub czereśnie), ma naturę wychładzającą lub neutralną, tego postu nie należy przeprowadzać jesienią czy zimą. Owoce z powodu dużej zawartości cukrów i  ich właściwości nawilżających mogą też powodować wzrost drożdży i  grzybów, m.in. candidy, dlatego dieta nie nadaje się dla osób, które cierpią na przerost candidy, chorują na cukrzycę lub mają problemy trawienne.

7. Detoks osuszający. Postaw na odporność

To delikatna dieta osuszająca ze śluzu i  zwiększająca odporność, dobra także dla dzieci. Śluz jest bowiem pożywką dla patogennych bakterii i  grzybów, a  tym samym jedną z  podstawowych przyczyn wielu chorób. Jest również produktem ubocznym złego trawienia. O  jego nadmiarze świadczy biały nalot na języku, język bywa też gruby i  wiotki, a  na bokach często widoczne są odciśnięte ślady zębów. W  takim przypadku warto do diety wprowadzić produkty rozgrzewające (lub neutralne) i  osuszające: brązowy ryż, kaszę gryczaną, kaszę jaglaną, amarantus, żyto, kiszonki, czosnek, siemię lniane (pomaga pozbyć się śluzu w płucach), fasolkę adzuki, dynię, seler, surowy miód, sałatę, pieczarki, biały pieprz czy niewielkie ilości masła klarowanego. Na tej bazie można skomponować prosty i smaczny jadłospis dla całej rodziny.
Dla kogo: Dla dorosłych i  dla dzieci – wszystkich, którzy często chorują, mają infekcje, są zakatarzeni, z  osłabioną odpornością. Zwłaszcza jeśli lubią jeść białą mąkę, biały cukier, nabiał, a  nawet żywność wysoko przetworzoną. 

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze