Niektóre kobiety po zajściu w upragnioną ciążę tak się trzęsą nad tym zapłodnionym jajeczkiem, że nie dopuszczają nawet myśli o zbliżeniu. A seks w tym czasie nie jest aż takim zagrożeniem, jak się powszechnie nam wydaje – mówi ginekolog dr n. Med. Grzegorz Południewski.
Widzi pan jakieś przeciwwskazania do uprawiania seksu w ciąży?
Bywają takie sytuacje, gdy aktywność seksualna musi być ograniczona. Najczęściej jest to zagrożenie ciąży, co może się przydarzyć w każdym jej momencie, ale u osób zdrowych ta sfera życia nie musi podlegać żadnym ograniczeniom.
Zakładamy, że przebieg ciąży jest w porządku, więc nie musimy sobie stawiać żadnych barier.
Zawsze mówię moim pacjentkom, że ich seks w ciąży nie musi być wyczynowy, ale relaksujący, i one to rozumieją. Trzeba zwracać uwagę na komfort, samopoczucie ciężarnej, unikać takich pozycji, w których kobieta czuje się źle lub jest jej niewygodnie, ale nie ma wskazań do tego, żeby seks wykluczać. Mało tego, większość pacjentek przyznaje, że w czasie ciąży ich libido wzrasta, czują się bardzo dobrze i chętniej uprawiają seks niż przed zajściem w ciążę.
Więcej w Zwierciadle 05/2016. Kup teraz!
Zwierciadło także w wersji elektronicznej