Klawesynowe arcydzieło Jana Sebastiana (spopularyzowane legendarnym nagraniem Glenna Goulda na fortepianie) ożywa tutaj w aranżacji na trio smyczkowe. Nie po raz pierwszy zresztą.
Autorem transkrypcji klawiaturowego zapisu Bacha na trzy instrumenty smyczkowe jest wybitny skrzypek i dyrygent Dymitr Sitkowiecki, potomek rodziny rosyjskich wirtuozów. Sitkowiecki opublikował aranżację z okazji 300. urodzin Bacha w 1985, ale dedykował ją pamięci Glenna Goulda. Najnowszego nagrania dokonało trzech mistrzów: Julian Rachlin (skrzypce), Nobuho Imai (altówka) oraz wielki wiolonczelista Mischa Maiski (ten ostatni grywał z samym Sitkowieckim). Muzyka rzadko bywa piękniejsza. Nagranie rzadko bywa doskonalsze. Wykonanie tria – od lirycznej arii przez obłędnie trudną wariację 26. olśniewa. I ostatnia uwaga: to są „Wariacje Goldbergowskie” takie, jak wykonywał je Glenn Gould pod koniec życia. Transkrypcja jest więc tyleż hołdem wobec Bacha, co i geniusza z Toronto – można odnieść wrażenie, że gra Glenn Gould, który „stał się” smyczkowym triem.