1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA

Zaburzenia integracji sensorycznej: Czy Twoje dziecko ma z tym problem?

Indian.
Indian.
Zobacz galerię 3 Zdjęcia
Twoje dziecko nie chce biegać boso po plaży, ciężko mu opanować umiejętność jazdy na rowerze, potrafi przewrócić się na prostej drodze i nie umie zapamiętać, która strona jest prawa, a która lewa? Zanim przypniesz mu łatkę niezdary, sprawdź, czy nie ma ono zaburzenia integracji sensorycznej. Zaburzenie to zdarza się u dzieci coraz częściej, niestety w wielu przypadkach nie jest prawidłowo diagnozowane, a rodzice nie zawsze wiedzą, co powinno ich zaniepokoić.

Co to jest integracja sensoryczna?

Integracja sensoryczna to zdolność do rejestrowania bodźców wszystkimi zmysłami i reagowania na nie w określony sposób. Dziecko z prawidłowo ukształtowaną integracją sensoryczną nie ma problemu z odbieraniem wszelakich informacji z otoczenia i zachowywaniem się adekwatnie do sytuacji. Odpowiedź na bodźce może przyjmować formę ruchową bądź umysłową – w zależności od rodzaju samego bodźca.

Przyczyny powstawania zaburzeń integracji sensorycznej

Rozwój integracji sensorycznej rozpoczyna się już w życiu płodowym i to wówczas można się doszukiwać przyczyn problemów. Źródłem problemów mogą też być powikłania występujące w okresie ciąży i konieczność długotrwałego leżenia, przyjmowanie leków, cesarskie cięcie, przedwczesny poród.

Jednak trzeba pamiętać, że integracja sensoryczna kształtuje się do siódmego roku życia, dlatego czynnikiem sprzyjającym zaburzeniom może być także ograniczanie dziecku tak potrzebnych do prawidłowego rozwoju bodźców. Stałe przebywanie w łóżeczku (wygoda dla rodziców spokojnych dzieci), brak różnorodnych zabawek w wieku niemowlęcym, absolutna cisza w domu (brak odgłosów codziennego życia) – pozornie idealne warunki do wychowania niemowlęcia, jednak wpływają negatywnie na jego rozwój. W późniejszym wieku najczęściej popełnianym przez rodziców błędem jest nadmierna troska i powtarzane jak mantra: uważaj, przewrócisz się, uderzysz, pobrudzisz, spadniesz.

Zaburzenia integracji sensorycznej – czy jest się czego bać?

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że właściwą diagnozę może postawić tylko wyspecjalizowany terapeuta integracji sensorycznej. Jeśli mamy podejrzenia, że dziecko może mieć tego typu problemy, należy jak najszybciej udać się do poradni. Zaburzenie integracji sensorycznej nie jest dysfunkcją, z której dziecko samo wyrośnie. Brak odpowiedniego wsparcia rozwoju takiego dziecka może przełożyć się na późniejsze problemy z nauką, kontaktami społecznymi, kontrolą emocji czy zachowaniem.

Integracja sensoryczna – jak rozpoznać problem

Nie każde pojedyncze niepowodzenie musi oznaczać problemy z integracją sensoryczną. Jednak kumulacja niepokojących objawów powinna skłonić rodziców do kontaktu ze specjalistą. Za alarmujące należy uznać:

– Skłonność do celowego zderzania się z kolegami, rzucanie się na podłogę, brak reakcji na wilgoć, zimno, gorąco.

– Gwałtowne reakcje na lekki dotyk, muśnięcie, a nawet chuchnięcie.

– Gwałtowne reakcje na pojedyncze głośne dźwięki.

– Stanowcze odmowy skorzystania z huśtawki lub równoważni.

– Częste potykanie się, nietrafianie w drzwi, niezdarność.

– Problemy manualne objawiające się trudnością w wykonywaniu prostych czynności, np. z utrzymaniem kredki, zapięciem guzików.

– Skłonność do nadmiernego szukania silnych wrażeń, stałe przebywanie w ruchu, skakanie, tarzanie się, uderzanie, ale też niekończące kręcenie na karuzeli czy huśtanie na huśtawce.

 

Jak rodzic może wspierać dziecko z trudnościami z integracją sensoryczną

Ważne jest, by uważnie obserwować swoje dziecko i na bieżąco reagować na to, co jest dla niego kłopotem. Jeśli np. zauważysz, że dziecku przeszkadzają określone faktury materiału lub wystające metki, nie staraj się go przekonać do założenia nowej bluzki za wszelką cenę, ale postarajcie się wybrać takie ubranie, w którym poczuje się wygodnie. Pomocna w wyciszeniu się dziecka może okazać się kołderka obciążeniowa. Stymuluje ona układ prioprioceptywny, odpowiedzialny za czucie głębokie. Można jej używać podczas zabawy, np. zawijając dziecko w „naleśnika” lub gdy maluch zaśnie po wyczerpującym dniu. Ciekawym rozwiązaniem jest zrobienie dla dziecka lub kupienie tablicy manipulacyjnej czy sensorycznej, pełnej przedmiotów o różnym kształcie czy strukturze. Mogą się tam znaleźć zamki, pokrętła, suwaki, kabelki czy inne z pozoru nieprzydatne elementy, które nie tylko wzbudzają w dziecku ciekawość poznawczą, ale także dają pole do eksperymentowania i testowania.

Przykładowe zabawy, które rodzice mogą zaproponować dzieciom w domu

Ważnym elementem terapii są zabawy w domu, które w naturalny sposób stymulują prawidłowy rozwój integracji sensorycznej. W przypadku niemowląt mowa przede wszystkim o masowaniu, bujaniu, tuleniu, śpiewaniu, ale także podawaniu grzechotek o różnorodnych fakturach, pozwalanie dziecku na zabawy na podłodze i swobodne pełzanie a później raczkowanie.

Starszym dzieciom można nasypać do pudełka kaszy, ryżu, bądź fasoli (ewentualnie przygotować kilka zamiennych pudełek) i ukryć w nich przedmiot, który dziecko musi odnaleźć za pomocą dotyku. Fasola, groch, kasztany, żołędzie, szyszki czy drobne patyczki świetnie nadają się do deptania, jednocześnie stymulują receptory ukryte w stopach. Taka zabawa pozytywnie wpływa na równowagę i koordynację wzrokowo-ruchową. W lecie można zaproponować dziecku chodzenie boso po podwórku lub placu zabaw.

Niegdyś dzieci miały do dyspozycji tylko piasek i błoto, dziś możemy zaproponować wszelkiego rodzaju ciastoliny, piankoliny, pucholiny, piasek kinetyczny czy tradycyjną plastelinę lub choćby wykonaną w domu masę solną. Ugniatanie, formowanie w określone kształty, możliwość pobrudzenia się mają pozytywny wpływ na zdolności manualne. Można też zaproponować dziecku malowanie rękami lub… stopami.

Gotowanie z mamą lub tatą to okazja do mieszania, ugniatania, krojenia, przesypywania. A w bonusie jeszcze jeden pozytyw – dzieci chętniej jedzą to, co same ugotowały.

Tor przeszkód zbudowany z zabawek, krzeseł, stołków to nie tylko jedna z ulubionych zabaw wielu dzieci, ale także sposób na wsparcie rozwoju integracji sensorycznej. Wymaga skakania, czołgania, turlania, wspinania (np. dziecko musi wejść na fotel, ale od tyłu). W ramach toru przeszkód można rozłożyć na podłodze woreczki wypełnione kaszą, grochem, ryżem, czy makaronem i zachęcić dziecko, by po nich przebiegło.

Podobną zabawą, która daje dzieciom równie dużo radości jest przejście dookoła pokoju bez dotykania podłogi. Czasem trzeba się wykazać dużą pomysłowością, przeskakując po krzesłach, czy wykorzystując meble i parapety. Taka zabawa może się odbywać tylko pod kontrolą dorosłych.

Turlanie w kołdrze lub kocu to kolejna zabawa, którą dzieci uwielbiają. Rodzic ma dwie opcje – zawinąć dziecko w koc i rozwinąć turlaniem lub przeturlać owinięte dziecko przez cały pokój.

Dzieci często słyszą od dorosłych: „Nie kręć się, bo stracisz równowagę i upadniesz”. Tymczasem kręcenie się w kółko doskonale trenuje właśnie zmysł równowagi, warto jednak pamiętać, by nie robić tego zbyt intensywnie i nie przestymulować dziecka. Inną zabawą ruchową, którą można zaproponować dziecku, jest chodzenie tyłem.

Dziecku, które unika równoważni, można zaproponować mu chodzenie po rozłożonym na podłodze sznurku. Ta prosta zabawa ma pozytywny wpływ na trening równowagi i koordynacji ruchowej.

Jeśli w domu jest zwierzę, warto zachęcać dziecko, by jak najczęściej je głaskało i, o ile to możliwe, próbowało brać na ręce. Zwierzęta są fantastycznymi terapeutami w zaburzeniach integracji sensorycznej.

 

Skakanka – dla dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej i nie tylko

W dobie cyfryzacji i ekspansywnego rozwoju urządzeń mobilnych nie mogło zabraknąć aplikacji wspierającej rodziców dzieci z problemami z integracją sensoryczną. Skakanka to nowatorska forma łączenia nauki i zabawy. Narzędzie wykorzystywane przez nauczycieli w przedszkolach i szkołach oraz specjalistów w gabinetach terapeutycznych. Skakanka nadaje się zarówno do zabaw grupowych, jak i indywidualnych i jako taka jest polecana rodzicom dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej. Aplikację można pobrać ze strony . Tam też można poznać wszystkie szczegóły dotyczące korzystania z programu.

Warto podkreślić, że Skakanka powstała z udziałem terapeutów integracji sensorycznej i psychologów SWPS. Jest to metoda sprawdzona i w pełni bezpieczna dla dzieci. Opracowana z myślą o stymulowaniu, ale nie przestymulowaniu niedojrzałego układu nerwowego. Może okazać się pomocna nie tylko w przypadku dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej. Wspiera także rozwój dziecka na innych płaszczyznach, między innymi naukę liczenia, czytania, pamięć, koncentrację. Jest nowatorską formą łączenia nauki i zabawy.

Przykładowe zabawy, instruktażowe filmiki i porady można znaleźć na profilu Skakanki na Facebooku:

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze