1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Felietony

Kobiecy alfabet: troska

Katarzyna Miller (Fot. Krzysztof Opaliński)
Katarzyna Miller (Fot. Krzysztof Opaliński)
Paradoksem jest to, że kobiety, które są tak dobre w troszczeniu się o innych, bardzo często nie potrafią się zatroszczyć same o siebie.

Kobieta to ktoś, kto według wciąż obowiązującego stereotypu umie i powinien troszczyć się o innych i ich potrzeby. Troskliwość spaja dom, buduje poczucie bezpieczeństwa, to umiejętność dawania rzeczy podstawowych i cennych. Kobiety są w tym lepsze, bo troska zawsze w jakimś stopniu była na nie zrzucana, zwłaszcza ta dotycząca funkcjonowania domu i rodziny. Ale to nie znaczy, że mężczyźni zupełnie nie potrafią się troszczyć. Troska to życzliwość, która przejawia się tym, że jest się uważnym na czyjeś potrzeby, że się o nie dba, uważa za ważne, czasem nawet przewiduje. Z drugiej strony, gdy troska jest nam wdrukowana w procesie wychowania, to często wynika nie z bliskości i uważności na potrzeby innych, tylko raczej z poczucia obowiązku. Staje się zastosowaniem przepisu na to, co trzeba zrobić, żeby otoczenie jakoś funkcjonowało. Ze wszystkim można przesadzić i podobnie jest z troskliwością, wtedy zmienia się ona w nadopiekuńczość, która polega na tym, że opiekujemy się kimś za bardzo. To pokraczny sposób okazywania sobie atencji, rodzaj udowadniania sobie nie wprost, że jestem potrzebna i ważna. Nadopiekuńczości używamy też po to, żeby dyrygować swoim otoczeniem, zawłaszczyć je i nim rządzić.

Paradoksem jest to, że kobiety, które są tak dobre w troszczeniu się o innych, bardzo często nie potrafią się zatroszczyć same o siebie. Dzieje się tak dlatego, że do niedawna rozliczano je z efektów ich troski: czy rodzina jest zdrowa, czysta, czy w domu jest porządek. Może dlatego nawet te z nas, które traktują bliskich z łagodnością, w stosunku do siebie są bardzo surowymi sędziami. Zupełnie jakbyśmy uwewnętrzniły postawę rozliczania z tego, czy stanęłyśmy na wysokości zadania. A może rozliczamy same siebie, zanim rozliczą i napiętnują nas inni?! Niestety, w kulturowe tresurze kobiet zapomniano zupełnie o przekazie, że aby troszczyć się o innych, wypadałoby zacząć od okazywania troski samej sobie. Pewnie dlatego, że dbanie o siebie odbywa się kosztem czasu, który poświęca się innym. Na szczęście stopniowo zaczynamy się uczyć zainteresowania sobą i swoimi potrzebami. Nie jest to wcale takie proste, bo przekaz minionych pokoleń wciąż w nas żyje.

Ostatnio w psychologii karierę robi pojęcie samowspółczucia. To nic innego jak zaprzyjaźnienie się ze sobą samą i okazywanie sobie troski. Samowspółczucie składa się z trzech części: po pierwsze, z życzliwości do siebie, po drugie, z uważności, ze świadomości, co się ze mną dzieje, bez nadmiernego identyfikowania się z tym i bez zaprzeczania temu. Trzeci element to dostrzeganie, że wszyscy jesteśmy do siebie podobni w swoich trudnościach, wszyscy czasem popełniamy błędy i doświadczamy trudnych emocji. Samowspółczucie pomaga poznawać siebie bez usprawiedliwiania, ale i bez potępiania, może być lekarstwem na bycie surowym krytykiem samej siebie, które wyrządza nam wiele szkód. Warto się go więc uczyć. Dajmy sobie prawo do bycia nie dla innych, ale dla siebie samych. Traktowanie siebie z życzliwością, akceptacją i łagodnością będzie nam służyć, bo dzięki niemu czujemy się szczęśliwsze, wzmacniamy poczucie własnej wartości, prowadzimy nawet zdrowszy tryb życia i mamy większą odporność psychiczną. A co za tym idzie – mamy więcej możliwości dzielenia się z innymi, ponieważ nic nie odbieramy sobie.

To, co niezwykle ważne, to żeby nie używać troski jako kobiecej powinności, ale przywrócić jej ludzki wymiar serdeczności i ciepła, które płyną nie z głowy, ale z serca. Wystarczy pamiętać, że prawdziwa troska jest bliskością, rozumieniem, rzeczywistym zwróceniem uwagi na siebie i innych i wypływa z wewnętrznej potrzeby, nie jest narzucona z zewnątrz.

Wysłuchał Dariusz Janiszewski.

Katarzyna Miller, terapeutka. Pisze książki, wiersze, śpiewa.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze