1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Felietony

Pisane na lustrze: przyjaciółki

Anna Janko (Fot. Wydawnictwo Literackie)
Anna Janko (Fot. Wydawnictwo Literackie)
Oto trafiły na siebie dwie niemal identyczne istoty, które mówią tym samym językiem!

Cztery przyjaciółki z kultowego serialu „Seks w wielkim mieście” stale piją wino i rozmawiają bez opamiętania. Ten kwartet trwał latami (sześć sezonów aż do sequelu), ponieważ tak chcieli scenarzyści, bo przecież w realu tak zróżnicowane typy kobiet pokłóciłyby się znacznie wcześniej. Ale ogląda się ten tasiemiec wyśmienicie, bo odcinki są krótkie, dialogi inteligentne, a przy okazji można się zastanowić nad własnym życiem w kontekście przyjacielskich relacji. Wzór tak zwanej prawdziwej przyjaźni miałam w dzieciństwie: siostra mojej mamy miała przyjaciółkę, która weszła do rodziny i została w niej na zawsze. Jako nastolatka o takiej więzi marzyłam. I się udało: swoją prawdziwą przyjaciółkę poznałam na wakacjach, a potem się okazało, że mieszkamy w tym samym mieście. Zaprzyjaźniłyśmy się od pierwszego wejrzenia. Odwiedzałyśmy się, chodziłyśmy na spacery, pisałyśmy listy z wyjazdów. Żadnych napięć, pełne zrozumienie. I oczywiście – wspólne tajemnice. Cztery lata to trwało, aż do… przedwczesnej śmierci mojej przyjaciółki. To był szok, potem już nie ufałam losowi (bo skoro nikogo nie ma się na zawsze…).

Jednak przecież bywałam w bliskich relacjach, bo liczne przeprowadzki nauczyły mnie lubić ludzi w ich różnorodności, nie kaprysić, nie przebierać w znajomych jak w ulęgałkach. Spotykałam się, pocieszałam w biedzie, bywałam pocieszana, przeżywałam chwile miłej wspólnoty. Ponieważ bałam się dramatu, a odejście przyjaciół z jakiegokolwiek powodu bywa dramatyczne, pilnowałam dystansu. Przyjaźń nie może boleć, tego się trzymałam. Okazało się, że jestem łatwa w przyjaźni, bo nie mam potrzeby uzgadniania poglądów na zasadnicze tematy, na przykład wiary religijnej, wychowywania dzieci i zdradzania mężów. Swobodnie toleruję czyjeś nałogi, wulgaryzmy mnie nie przerażają. Ba, nie wymagam czytania moich książek, a wiadomo, jak egotyczni bywają pisarze… Mogłabym z powodzeniem dołączyć do stolika tych czterech kobiet z serialu.

„Każdy ktoś jest jakiś” – lubię to powtarzać; wady i zalety tworzą niepowtarzalny wzór i jeśli tylko mamy w sobie ciekawość drugiego człowieka, życie się kręci. Moje chwilami wiruje jak karuzela, z której łatwo spaść. Ale spadanie też nas czegoś uczy. Zew „prawdziwej przyjaźni” po raz kolejny usłyszałam, będąc już w sile wieku. Może właśnie dlatego straciłam poczucie dystansu i wpadłam po uszy. Jane Fonda twierdzi, że przyjaźń kobiet jest jak odnawialne źródło energii – i tak właśnie było z nami, gdy się poznałyśmy. Pisałyśmy szalone mejle, co chwilę robiłyśmy sobie prezenty i rozmawiałyśmy bez opamiętania, pijąc wino. Oto trafiły na siebie dwie niemal identyczne istoty, które mówią tym samym językiem! Okazało się też, że mamy mnóstwo wspólnych znajomych i w pewnych życiowych okolicznościach mijałyśmy się o krok. Byłam gotowa pokochać ją jak Ania z Zielonego Wzgórza Anię z Avonlea! Dozgonna przyjaźń wydawała się nieunikniona. Ale jak to w życiu bywa… Pojechałyśmy kiedyś razem na moje spotkanie autorskie, weszłyśmy do biblioteki, gdzie spontanicznie przedstawiłam swoją towarzyszkę jako „moją przyjaciółkę”. „O, nie – usłyszałam równie spontaniczne sprostowanie – jestem tylko koleżanką”. Lodowata kropla kapnęła mi prosto w serce. Odtąd już znowu pamiętałam o emocjonalnym dystansie i trzymałam się swojej półbuddyjskiej zasady, że jeśli chcesz coś mieć, nie może ci na tym za bardzo zależeć. Teraz, gdy od czasu do czasu ktoś mnie porzuca, nie cierpię jakoś specjalnie. Nie upieram się, żeby wyjaśniać, tłumaczyć, naprawiać (przyjmuję, że większość ludzi i tak woli swoją rację). Po prostu – podobnie jak Carrie Bradshaw z „Seksu w wielkim mieście” – idę kupić buty, bo życie biegnie dalej.

Anna Janko, poetka, pisarka. Autorka między innymi: „Dziewczyny z zapałkami”, „Pasji według św. Hanki”, „Małej zagłady” i „Finalistki”.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze