1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kryształowe Zwierciadła
  4. >
  5. 2013: Nominowani

2013: Nominowani

Zobacz galerię 7 zdjęć
MAGDA BERUS aktorka, MICHAŁ BOROWIK kolekcjoner sztuki, KLAUDIA BUŁGAKOW paralotniarka, NATALIA ROŻNIEWSKA wolontariuszka oraz MICHAŁ WOROCH podróżnik.

MAGDA BERUS aktorka

Nominowana za niepodważalny talent i mocny aktorski debiut.

Rocznik 1993, ma za sobą dwie główne role, o których jest głośno nie tylko w Polsce. Do „Bejbi blues” trafiła, bo usłyszała w telewizji,
że szukają nastolatek do filmu. Wysłała MMS-a ze swoim zdjęciem, pojechała do Warszawy.

– Ta dziewczyna miała w sobie energię, była nieprzewidywalna – mówiła o Magdzie reżyserka Katarzyna Rosłaniec świeżo po zakończonym castingu. Coś niezwykłego dostrzegł w niej także Jacek Borcuch, który miesiącami nie mógł znaleźć odpowiedniej aktorki do swojego nowego projektu. Zobaczył „surowe” sceny z „Bejbi bluesa” i się zachwycił. Dwa miesiące po skończeniu zdjęć Magda trafiła na plan jego „Nieulotnych”.

Pierwszy z filmów dostał w 2013 roku Kryształowego Niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie, drugi wyróżniono w Sundance. Zagraniczni recenzenci pisali o młodej zdolnej aktorce z Polski. O tym, że na ekranie zachowuje się tak, jakby wcale nie było kamery, że ma w sobie coś świeżego i bardzo naturalnego.

Magda jest z Rudy Śląskiej, studiowała kulturoznawstwo. Sama jest zaskoczona tym, co ją spotkało, i ciekawa tego, co jeszcze przed nią.

 

MICHAŁ BOROWIK kolekcjoner sztuki

Nominowany za promowanie młodej sztuki i za świeżość spojrzenia.

Tworzy autorską kolekcję sztuki najnowszej pod nazwą „Borowik Collection”. W międzynarodowych rankingach figuruje obok takich nazwisk, jak choćby Dasza Żukowa, twórczyni moskiewskiego Garage Center for Contemporary Culture i życiowa partnerka Romana Abramowicza. Zbiory Michała trafiły także do „BMW Art Guide”, wywołując tak duże zainteresowanie, że pojawią się też wkrótce w drugiej edycji tego prestiżowego przewodnika.

Kiedy jakiś czas temu o Borowiku pisał znany międzynarodowy magazyn o czteromilionowym nakładzie, postarzono go o dekadę. Nikt z redakcji nie mógł uwierzyć, że znany kolekcjoner może mieć 26 lat. Dziennikarze za każdym razem pytają go, czy to prawda, że pierwszy obraz do swoich zbiorów znalazł na śmietniku. W kółko musi więc powtarzać niezwykłą historię o tym, jak na spacerze z psem przypadkiem odkrył wyrzucony przez kogoś obraz Edwarda Dwurnika. Michał potraktował to jak znak, choć parę lat musiało minąć, zanim dotarło do niego, co z tym znakiem zrobić.

Ma świetne wyczucie rynku i nosa do młodych zdolnych artystów tuż po ASP, którzy dopiero staną się znani. Odkrył między innymi Michała Gayera, który niedawno miał swoją wystawę w warszawskim CSW.

Michał nie jest milionerem, dla niego wydać kilka tysięcy na jedno dzieło to już dużo. Śmieje się, że teorie, jakoby kolekcjoner musiał mieć ogromne pieniądze, to bajki. Przez całe studia pracował gdzieś, żeby się utrzymać, teraz siedzi za biurkiem w fundacji United Way zachęcającej firmy i instytucje do społecznych akcji.

KLAUDIA BUŁGAKOW paralotniarka

Nominowana za niezłomność i za prawdziwą pasję.

Rocznik 1982, trenuje paralotniarstwo. Mistrzyni Polski z 2011 i 2012 roku. Sezon 2013 ukończyła na pierwszym miejscu
w światowym rankingu. Ma na koncie m.in. pierwsze miejsce wśród kobiet na pucharach świata w Argentynie, Bułgarii i Macedonii.

Klaudia wiele razy stawała na podium, ale był też w jej życiu moment, kiedy nie była pewna, czy będzie się jeszcze ścigać. Wstrząsnął nią śmiertelny wypadek zawodnika ze Szwajcarii. Zaczęła zastanawiać się, czy startowanie w zawodach ma sens. W momencie kiedy postanowiła sobie, że odpuszcza, zadzwonił telefon. Odezwał się sponsor, o którego starała się kilka lat. Na pierwszej rozmowie powiedziała szczerze, żeby nie liczyli na razie na wyniki, że potrzebuje czasu, żeby dojść do siebie. Przełamała się. Sezon 2013 był najlepszy w jej karierze. Co najbardziej lubi w tym, co robi? Współzawodnictwo, ale też chwile, kiedy dwa tysiące metrów nad ziemią czuje kwitnące kwiaty wiśni, bo kominy termiczne, czyli wiry ciepłego powietrza, dzięki któremu paralotnie unoszą się w górze, zbierają zapachy z ziemi. Niedawno uświadomiła sobie, że nie potrafiłaby jednak z tego zrezygnować. I że na razie nie ma awaryjnego planu na życie.

NATALIA ROŻNIEWSKA wolontariuszka

Nominowana za ciekawy pomysł na życie i wrażliwość na los dzikich zwierząt.

Rocznik 1989. Studentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie. Jeździ po świecie, po ośrodkach i klinikach dla dzikich zwierząt, a swoje doświadczenia opisuje na blogu.

Wychowała się na jednym z częstochowskich osiedli, z podwórka przynosiła do domu ptaki ze złamanymi skrzydłami, porzucone koty, wynosiła z lodówki jedzenie dla psów. Studia weterynaryjne były jej marzeniem. Marzyła też, że w przyszłości będzie leczyć dzikie zwierzęta.

Natalia pracowała, jako wolontariuszka w Moholoholo, ośrodku na obrzeżach południowoafrykańskiego Parku Krugera, gdzie opiekowała się maleńkim nosorożcem. W boliwijskim Parque Machia zajmowała się ocelotką, do Chin, w okolice Chengdu, pojechała akurat na sezon rozrodczy pand. Zaczęła wyjeżdżać na drugim roku studiów.

Za wyjazdy trzeba płacić: za bilet, nocleg, czasem także wyżywienie, jeśli nie gwarantują go w ośrodku. Kilka lat temu Natalia zgłosiła się do ogólnopolskiego konkursu na własny, ciekawy projekt. Trzeba było go opisać i zdobyć w Internecie jak najwięcej głosów. Znalazła się wśród finalistów, zdobyła dofinansowanie na jedną z wypraw. Na inne szuka sponsorów, pisze artykuły do specjalistycznej prasy, na miejscu prowadzi badania naukowe. Jakie ma plany na przyszłość? Wyjazd do Afryki. Chciałaby tam zostać na stałe i dbać o zagrożone gatunki.

MICHAŁ WOROCH podróżnik

Nominowany za ciekawość świata i ludzi, odwagę i ogromną siłę ducha.

O sobie woli mówić „uciekinier”. Bo każda jego wyprawa to jednocześnie ucieczka od choroby. Zwiedził wiele 
krajów, mimo że porusza się na wózku inwalidzkim.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze