1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura

Polecamy książki na jesień

Książki z sensem, które warto przeczytać (Fot. iStock)
Książki z sensem, które warto przeczytać (Fot. iStock)
Po jakie lektury warto sięgnąć w tym miesiącu? Poniżej krótki przegląd, w którym każdy, w zależności od upodobań, powinien znaleźć coś dla siebie.

„Potosi” – bieda w cieniu bogatej góry

Mimo nominacji do nagród Europejskiej Akademii Filmowej i Amerykańskiej Gildii Reżyserów Filmowych dokument „The Devil’s Miner” z 2005 roku przeszedł bez wielkiego echa. A wraz z nim mało znana pozostaje sytuacja boliwijskiego miasteczka Potosí, do którego w książce pod tym samym tytułem powrócił po kilkunastu latach hiszpański reporter Ander Izagirre. Mieszkańcy żyją z wydobywania metali: srebra, cyny, cynku i ołowiu – na górze Cerro Ricco (hiszp. bogata góra). W kopalni jest tak przerażająco, że – jak pisze autor: „po wyjściu mam ochotę całować światło, mam ochotę je pić, wysmarować sobie nim twarz”. A jednak w Potosí nie ma wyboru, w kopalnianych szybach wbrew przepisom pracują nawet dzieci. Najtrudniej jest kobietom i młodym dziewczynom, bo są skazane nie tylko na pracę rujnującą zdrowie, ale i przemoc ze strony mężczyzn. Tak jak główna bohaterka reportażu, Alicia, której – jako jednej z niewielu – udaje się mimo wszystko wyłamać ze schematu. Ale marzy tylko o jednym: wyjechać z miasta. Książka Izagirre wstrząsa i przypomina, że równouprawnienie to wciąż luksus dostępny nielicznym.

„Potosí”, Ander Izagirre, Wyd. Filtry „Potosí”, Ander Izagirre, Wyd. Filtry

„Moimi słowami”

Nie ma ludzi niezastąpionych... Jednak na pewno niektórych zastąpić bardzo trudno. Choćby zmarłą rok temu Ruth Bader Ginsburg, drugą w historii Stanów Zjednoczonych sędzię Sądu Najwyższego i zdeklarowaną obrończynię równości praw. W zebranych w tomie esejach i wykładach, pozornie głównie na temat systemu prawnego, komentowała aktualną sytuację. W gruncie rzeczy to historia społeczna Stanów, która pomaga dowiedzieć się o Amerykanach więcej niż z jakichkolwiek newsów.

„Moimi słowami”, Ruth Bader Ginsburg, Wyd. Fame Art. „Moimi słowami”, Ruth Bader Ginsburg, Wyd. Fame Art.

Polacy nie gęsi, czyli… „Bezecnik gramatyki polskiej”

Lektura „Bezecnika gramatyki polskiej” dowodzi, że wzięliśmy sobie do serca słowa Mikołaja Reja. Nie dość, że swój język mamy, to jeszcze wyposażyliśmy go w konstrukcję, w której... królują wyjątki. Autor przywołuje te irytujące dylematy, typu: „wieczora czy wieczoru?” i bezlitośnie rozwiewa iluzję, że np. dwa rzeczowniki nieżywotne rodzaju męskiego będą się odmieniać przez przypadki w ten sam sposób. W przedmowie do książki prof. Jerzy Bralczyk przestrzega, żeby tych „bezeceństw” nie czytały dzieci. Ale dorośli mogą!

„Bezecnik gramatyki polskiej”, Jacek Wasilewski, Wyd. Bosz „Bezecnik gramatyki polskiej”, Jacek Wasilewski, Wyd. Bosz

Czego uczą zwierzęta w „Pantera Adela i ferajna”? – coś dla najmłodszych

„Pantera Adela i ferajna” rozpoczyna serię książeczek poświęconych edukacji ekologicznej. W przygody bohaterów: siódemki zwierząt i trójki dzieci – autorzy wplatają zasady ochrony przyrody. I np. ośmiornica Pola jest tak zaangażowana w domowe ogrodnictwo, że aż „sama nie wie, w co macki włożyć”, a świnka morska Pirat cieszy się, że przetarty na łokciu sweter zyska taką łatę, jaką ma ona. Lekcje z udziałem zwierząt przynoszą dobre efekty, ponieważ dzieci nie czują się oceniane. Sądzę, że przy tej lekturze rezultat będzie podobny.

„Pantera Adela i Ekoferajna”, Kasia Walentynowicz, Paweł F. Majka. Wyd. Widnokrąg „Pantera Adela i Ekoferajna”, Kasia Walentynowicz, Paweł F. Majka. Wyd. Widnokrąg

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze