1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura

Seriale wojenne na Netflixie, HBO Max i nie tylko – produkcje o wojnie warte obejrzenia

Ross McCall w serialu „Kompania braci” z 2001 roku (Fot. BEW Photo)
Ross McCall w serialu „Kompania braci” z 2001 roku (Fot. BEW Photo)
Choć wojna jest czymś, czego wolelibyśmy nigdy nie doświadczyć na własnej skórze, chętnie oglądamy ją na dużym i małym ekranie. Jeśli szukacie produkcji pełnych przejmujących emocji i dramatycznych decyzji, sprawdźcie nasze zestawienie – oto najlepsze seriale wojenne, które obejrzycie na znanych platformach streamingowych.

„Kompania braci”

Jeśli chcecie zacząć oglądać seriale wojenne, koniecznie zacznijcie od „Kompanii braci” z Davidem Schwimmerem w jednej z głównych ról. Zrealizowaną z rozmachem produkcję oparto na bestsellerowej powieści Stephena E. Ambrose’a. Serial opowiada historię Kompanii E 506 pułku piechoty spadochronowej 101 Dywizji Powietrznodesantowej Armii USA oraz relacjonuje losy ludzi, którzy służyli w elitarnej kompanii strzelców, wykazywali się niezwykłą odwagą i pokonywali ogromny strach, walcząc w bitwie o Ardeny i zdobywając Orle Gniazdo Hitlera w Berchtesgaden. Ich oddział poniósł ciężkie straty, oni sami jednak stali się legendą. Fabuła została oparta na wywiadach z ocalałymi żołnierzami, a także ich dziennikach i listach.

„Pacyfik”

Wyprodukowany między innymi przez Toma Hanksa i Stevena Spielberga „Pacyfik” to kolejna warta obejrzenia pozycja na naszej liście „najlepsze seriale wojenne”. Bohaterami tego dziesięcioodcinkowego serialu są trzej żołnierze amerykańskiej piechoty morskiej: Robert Leckie, Eugene Sledge i John Basilone, którzy w czasie II wojny światowej walczą na rozległych wodach Pacyfiku. Miniserial śledzi przeżycia mężczyzn i ich towarzyszy broni, poczynając od pierwszych starć z Japończykami na Guadalcanal, poprzez lasy deszczowe na przylądku Gloucester, bastiony Peleliu, krwawe piaski Iwo Jimy oraz horror na Okinawie, aż do triumfu i niełatwego powrotu do domu po zwycięstwie nad Japonią. Scenariusz powstał w oparciu na pamiętnikach uczestników tamtych wydarzeń.

„Generation Kill: Czas wojny”

Bagdad, 2003 rok. Pierwsze dni inwazji USA na Irak. Misja: niesprecyzowana. Wróg: niezidentyfikowany. Czas misji: nieznany. Amerykańscy żołnierze zderzają się z fatalnym zaopatrzeniem, frustracją dowódców i kwestionowaniem celu na każdym kroku. Nagrodzony trzema statuetkami Emmy serial „Generation Kill: Czas wojny” oparto na powieści Evana Wrighta, korespondenta wojennego magazynu „Rolling Stone”, który towarzyszył żołnierzom w trakcie działań wojennych. Siedmioodcinkowa produkcja jest realistyczną rekonstrukcją wydarzeń, które miały miejsce na samym początku wojny Stanów Zjednoczonych z Irakiem. Serial pokazuje obraz wojny widziany oczami młodych członków elitarnego oddziału marines. Produkcja ujawnia ich obawy, problemy i rozterki. To również surowe i brutalnie szczere spojrzenie na to, co niesie za sobą współczesna wojna.

„M*A*S*H”

Choć wojna to bez wątpienia trudny i mało wesoły temat, w każdej sytuacji przyda się trochę uśmiechu. Realizowany w latach 1972– 1983 „M*A*S*H” przez wielu uważany jest za najlepszą komedię wojenną wszech czasów. Nagrodzona ośmioma Złotymi Globami produkcja opowiada historię nietypowego amerykańskiego szpitala polowego podczas wojny w Korei. By przetrwać koszmar wojny, lekarze robili, co w ich mocy, chcąc oderwać myśli od brutalnej rzeczywistości. Składający się z 11 sezonów sitcom pełen jest fantastycznych skeczy i rewelacyjnych postaci, o których mówi się do dziś. To właśnie czyni go jedną z najbardziej kultowych produkcji, jeśli chodzi o seriale wojenne.

„’Allo ’Allo!”

Na liście „najlepsze seriale wojenne” nie mogło zabraknąć również tej kultowej komedii osadzonej w czasach II wojny światowej. Rene, właściciel kawiarni w małym francuskim miasteczku, stara się dobrze żyć z niemieckim okupantem, wdając się jednocześnie w zawiłe działania ruchu oporu. Jego największym marzeniem jest święty spokój z dala od spisków i intryg. Niestety nie jest mu dana sielanka. Kawiarnia staje się centrum spotkań faszystowskich oficerów, a życie właściciela przybytku komplikuje dodatkowo sfingowanie własnej śmierci zainicjowane przez Niemców, w wyniku którego musi…udawać swojego brata bliźniaka.

„The Liberator”

A teraz coś dla fanów animacji, którzy cenią sobie seriale wojenne. Czteroodcinkowy dramat „The Liberator” opowiada prawdziwą historię najbardziej krwawego i dramatycznego marszu ku zwycięstwu II wojny światowej. To historia bitewnej odysei amerykańskiego oficera Feliksa Sparksa i jego jednostki piechoty, która przez ponad 500 dni walczyła o wyzwolenie Europy. Serial powstał na podstawie książki autorstwa Alexa Kershawa, a jego twórcą jest Jeb Stuart („Szklana pułapka”, „Ścigany”). Ciekawostką jest fakt, że do produkcji serialu po raz pierwszy wykorzystano animację hybrydową – technologię łączącą najnowocześniejsze techniki animacji komputerowej z grą aktorską. Dzięki niej udało się wiernie odwzorować rzeczywistość i emocje targające polem bitwy.

„Długa droga do domu”

Seriale wojenne często powstają na podstawie książek. Tak było również w przypadku „Długiej drogi do domu”, która jest adaptacją bestsellera „New York Times” autorstwa dziennikarki Marthy Raddatz. 4 kwietnia 2004 roku niewielki pluton żołnierzy z Pierwszej Dywizji Kawalerii z teksańskiej bazy Fort Hood wpadł w zasadzkę w labiryncie ulic gęsto zaludnionych przedmieść Bagdadu: Sadr City. W ośmiu odcinkach serialu „Długa droga do domu” poznajemy historię żołnierzy oddziału oraz ich kolegów z trzech innych jednostek, którzy wyruszyli im z odsieczą, podejmując desperacką misję ratunkową.

„Bitwa o ciężką wodę”

Sztokholm, 1933 rok. Niemiecki naukowiec Werner Heisenberg zdobywa Nobla w dziedzinie fizyki. Pięć lat później naziści werbują go do tajnego projektu, którego celem jest stworzenie bomby jądrowej. Do jej produkcji niezbędna jest ciężka woda, której fabryka mieści się w norweskim miasteczku Rjukan. W 1940 roku Niemcy zajmują Norwegię i rozpoczynają wzmożoną produkcję substancji. Gdy alianci dowiadują się o planach Hitlera, w brytyjskim sztabie zapada decyzja o zorganizowaniu sabotażu. Przebieg złożonej intrygi, w której nauka, polityka i wojna splątują się w nierozerwalnej więzi, śledzimy na przemian z perspektywy Norwegii, aliantów i Niemiec.

„Miłość w czasach wojny”

Nasze zestawienie „najlepsze seriale wojenne” zamyka hiszpańska produkcja „Miłość w czasach wojny”. Jest rok 1921. Hiszpania walczy z oddziałami buntowników o zachowanie swoich kolonii w Afryce Północnej. Trwa wojna o Rif. Kobiety z wyższych sfer zdobywają dyplomy pielęgniarek i tworzą Korpus Dam, który ma nieść pomoc rannym żołnierzom. Dołącza do nich Julia, która pragnie odnaleźć w Afryce walczących w armii brata i narzeczonego. Korpus Dam otwiera szpital Czerwonego Krzyża. Jeszcze przed otwarciem trafiają do niego ranni żołnierze. Wśród nich jest brat Julii, który opowiada jej o ciężkiej sytuacji swojego pułku i zdradza dziewczynie, co się stało z jej ukochanym.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze