Zbliża się 21. edycja festiwalu Millennium Docs Against Gravity. Przed nami kolejna fascynująca filmowa podróż dookoła świata, która wiedzie przez wiele ważnych tematów – od ekologii i politykę, przez psychologię, relacje rodzinne, prawa człowieka oraz sztukę i popkulturę.
Na festiwal Millennium Docs Against Gravity z niecierpliwością czekają fani kina dokumentalnego. Co roku w maju tłumy widzów uczestniczą w projekcjach filmowych, w spotkaniach z twórcami, a także w licznych wydarzeniach towarzyszących (w zeszłorocznej edycji wzięło udział ponad 144 000 osób). Tak pewnie będzie i tym razem od 10 do 19 maja w siedmiu miastach (w Warszawie, Wrocławiu, Gdyni, Poznaniu, Katowicach, Łodzi i Bydgoszczy).
Tym, którym nie uda się zobaczyć filmów na dużym ekranie, organizatorzy oferują możliwość uczestniczenia w edycji online, która potrwa od 21 maja do 3 czerwca. Nie trzeba się będzie zatem rozdwajać ani roztrajać, aby zobaczyć wszystkie filmy, które chciałoby się obejrzeć. A naprawdę będzie co oglądać. Już sama czołówka festiwalu – co roku inna – sprawia, że fani kina mają ciarki na plecach.
„Zwierciadło” od kilku lat patronuje festiwalowi Millennium Docs Against Gravity, tak też jest i w tym roku. Naszą uwagę, jako że jesteśmy miesięcznikiem i portalem skierowanym przede wszystkim do kobiet, najbardziej zwróciła sekcja filmów pod tytułem „Niezapomniane historie kobiet”. To dziewięć dokumentów przybliżających sylwetki kobiet, które walczyły o uznanie swojego talentu i dorobku w różnych dziedzinach życia: w sporcie, muzyce, literaturze, tańcu, fotografii, architekturze oraz nauce, zderzając się z kulturą patriarchalną.
Dokument, który chcemy wam szczególnie polecić, może na pierwszy rzut oka wydawać się trudny. Jak to bowiem możliwe, aby film oparty wyłącznie na zdjęciach, i to czarno-białych, oglądać z zapartym tchem?! Tymczasem fascynujące obrazy i zachwycający montaż sprawiają, że nie sposób oderwać wzroku od ekranu i niezwykle poruszającej historii życia i twórczości fotografki Libuše Jarcovjákovej.
Film „Jeszcze nie jestem tym, kim bym chciała” w reżyserii Kláry Tasovskiej ukazuje trudną drogę artystyczną i życiową czeskiej fotografki – od nielegalnych klubów nocnych w komunistycznej Pradze, poprzez decyzję o emigracji do Berlina, a następnie ucieczkę stamtąd do Tokio i powrót do Europy. Jej twórczość, a zwłaszcza sposób pracy, przywołują postaci innych znanych fotografek, takich jak Vivien Maier czy Nan Goldin. Fotografie Libuše Jarcovjákovej, która przez całe życie nie rozstawała się z aparatem, emanują zarówno siłą, jak i intymnością. Pozwalają spojrzeć na świat jej oczami, ale także dotknąć jej duszy i zanurzyć się w jej niezwykłej wrażliwości kontrastującej z surowym wyglądem.
73-letnia dziś Libuše Jarcovjáková bardzo późno doczekała się uznania. Największym uhonorowaniem jej twórczości była retrospektywna wystawa jej zdjęć na Festiwalu Fotografii w Arles we Francji w 2019 roku. Film „Jeszcze nie jestem tym, kim bym chciała” startuje w konkursie głównym festiwalu wśród 12 filmów, które ubiegają się o nagrodę główną.
Wyjątkową atrakcją tegorocznego Millennium Docs Against Gravity będzie pierwsza wystawa zdjęć Libuše Jarcovjákovej w Polsce „Imprezy”. Będzie ją można oglądać od 8 do 19 maja w galerii BWA w Warszawie.
Poza filmem „Jeszcze nie jestem tym, kim bym chciała” w sekcji „Niezapomniane historie kobiet” zobaczymy jeszcze osiem innych produkcji dokumentujących niezwykłe bohaterki, które swoim życiem i twórczością przecierały szlaki innym kobietom. Są to:
- „W ogniu. Historia Anity Pallenberg” – dokument o życiu niemieckiej aktorki i modelki Anity Pallenberg, która zyskała sławę w latach 60. i 70. XX wieku. Opisywano ją jako boginię rock’n’rolla, kapłankę voodoo, femme fatale. Oskarżano o próbę rozbicia The Rolling Stonesów z uwagi na romanse z trzema członkami zespołu. Film, w którym pamiętniki Anity czyta Scarlett Johansson, opowiada o jej ekscentrycznym stylu życia i karierze. Oglądamy archiwalia filmowe i zdjęcia rodzinne ukazujące jej role filmowe, a także pobyty w Szwajcarii, Nowym Jorku i Londynie. Obserwujemy ją w roli matki, ikony mody i projektantki. W filmie pojawiają się także członkowie jej rodziny oraz przyjaciele, w tym Keith Richards i jej dzieci. Film opowiada słodko-gorzką historię kobiety, która wywarła ogromny wpływ na kulturę i obyczaje swojego pokolenia, wyprzedzając znacząco swoje czasy.