Nie wyobrażacie sobie podróży pociągiem bez dobrej książki? My też nie! Dlatego dzielimy się z wami 5 propozycjami wciągających powieści, które pochłoną was bez reszty i sprawią, że nie będziecie chcieli, aby podróż się skończyła, dopóki nie skończycie czytać.
„Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż…” – no, może poza dobrą książką, która – naszym zdaniem – jest gwarancją dobrej podróży. Dorzućmy do tego dużą smaczną latte i coś słodkiego i możemy tak jechać nawet na koniec świata.
Zresztą tylko przypomnijcie sobie te kadry z filmów czy sceny z książek, których bohaterowie odbywający podróż pociągiem są głęboko pochłonięci lekturą i tylko co jakiś czas podnoszą głowę, by rzucić okiem na mijane malownicze widoki za oknem. Można pozazdrościć, prawda? Dlatego jeśli niebawem wybieracie się w daleką podróż pociągiem – a ze względu na sezon wakacyjny to bardzo prawdopodobne – koniecznie zaopatrzcie się w dobrą książkę.
Dobrą to znaczy: lekką (i to nie tylko w przenośni) oraz wciągającą. Oczywiście nikomu nie zabronimy wziąć w podróż esejów filozoficznych czy tekstów naukowych, jednak zachęcamy, by postawić na nieskomplikowaną i przyjemną w odbiorze lekturę, która chociaż trochę pozwoli mózgowi odpocząć i oderwać się od codzienności. Jeśli zaś nie chcecie dźwigać, lepiej wybierzcie książki w miękkiej oprawie, wydania kieszonkowe lub na przykład czytnik ebooków, na którym zmieścicie wiele tytułów (to również dobra opcja dla mniej zdecydowanych w kwestii lektury).
Wciągająca książka z kolei pozwoli wam zapomnieć o otaczającym świecie i skupić się jedynie na czytanej historii. Jeśli lektura okaże się nudna, jest większa szansa, że zamienicie ją na scrollowanie telefonu i cały urok romantycznego czytania w pociągu pryśnie.
Nie przedłużając – oto 5 polecanych przez nas książek do pociągu, od których nie będziecie mogli się oderwać.
Czy jest lepsza książka do czytania w pociągu niż ta, której akcja rozgrywa się właśnie w pociągu? Jeśli jesteście fanami kryminałów, „Morderstwo w Orient Expressie” Agathy Christie to dla was pozycja obowiązkowa. Już sam tytuł sugeruje, czego będzie dotyczyła akcja – w pociągu Orient Express dochodzi do morderstwa; w nocy w niewyjaśnionych okolicznościach ginie jeden z pasażerów. Na szczęście wśród podróżujących jest detektyw Herkules Poirot, który wraca do Europy po rozwiązaniu sprawy kryminalnej w Azji. Poirot rozpoczyna dochodzenie, a jego podróż zamienia się w śledztwo. Sprawa jednak nie należy do najłatwiejszych – w końcu każdy pasażer jest podejrzany…
Czytaj także: Powstaje kryminalny serial Netflixa na podstawie powieści Agathy Christie. W obsadzie m.in. Helena Bonham Carter i Martin Freeman
Szukacie książki do pociągu, która nie tylko umili podróż, lecz także podniesie na duchu? Wybierzcie mądrą, komiczną i zaprawioną nutką czarnego humoru powieść Fannie Flagg „Smażone zielone pomidory”. Opis producenta zachęca: „Oto pełna pasji, miłości, dramatów oraz cudów historia niepokornej zaklinaczki pszczół Idgie, słodkiej i delikatnej Ruth, kawiarni Whistle Stop, w której podawano najlepsze smażone zielone pomidory i mieszkańców kolejowego miasteczka, którzy potrafili znaleźć wspólny język mimo biedy, różnic, przemocy oraz przeciwności losu. A także pewnej mrożącej krew w żyłach tajemnicy.
Pulchnej gospodyni domowej, Evelyn Couch, która przeżywa kryzys małżeński, nie wierzy w siebie i nie radzi sobie z dolegliwościami menopauzy, opowiada ją wesoła jak skowronek staruszka dobrze pamiętająca tamte czasy i ludzi o złotym sercu. Pośród wspomnień, śmiechu i łez między dwiema kobietami rodzi się szczególna więź, a Evelyn nabiera odwagi, aby podjąć ważne życiowe decyzje”.
Naszym zdaniem to książka idealna na letnie wycieczki, która nieraz wywoła uśmiech na waszych twarzach.
Jeśli zaś gustujecie w nieco mroczniejszych klimatach, z całego serca polecamy wam powieść „Tylko ona została”, którą napisał Riley Sager. To thriller, który trzyma w napięciu od początku do końca i w zanadrzu ma sporo naprawdę zaskakujących zwrotów akcji.
„Gdy Lenora Hope siedemnaście lat skończyła,
Na kawałku sznura siostrę powiesiła.
Ojca nożem zadźgała,
Matce życie odebrała.
„To nie ja ich zabiłam!” – Lenora wołała,
Lecz z całej rodziny tylko ona została”.
W tej prostej rymowance pozornie zawiera się prawda o brutalnym morderstwie, które wstrząsnęło wybrzeżem Maine w 1929 roku. Lenora Hope została oskarżona o zabójstwo rodziców i siostry, jednak wszystkiego się wyparła, a policja nie była w stanie udowodnić jej winy. Od tamtej pory minęło prawie 50 lat, a Lenora nigdy nie odniosła się do wspomnianych wydarzeń, tak jak nigdy nie opuściła murów Hope's End, rezydencji na klifie, w której doszło do masakry. Czy prawda w końcu wyjdzie na jaw? Do posiadłości przybywa bowiem Kit McDeere, która ma zostać opiekunką Lenory, teraz 71-staruszki, która na skutek chorób straciła zdolność poruszania się i mowy. Ze światem komunikuje się jedynie poprzez powolne wystukiwanie słów na maszynie do pisania. Pewnego razu na kartce pojawiają się słowa kierowane do Kit: „Chcę opowiedzieć ci wszystko”. W miarę poznawania całej historii dziewczyna przekonuje się, że jest ona bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać.
A może macie ochotę udać się w podróż z Kyą Clark, którą miejscowi Barkley Cove nazywają „dziewczyną z bagien”? Kya jest główną bohaterką książki Delii Owens „Gdzie śpiewają raki”, historii o dojrzewaniu, byciu samotnym wśród ludzi, ale także o miłości i szukaniu siebie w świecie. To wszystko z tajemniczą zbrodnią w tle i w otoczeniu malowniczych mokradeł Karoliny Północnej drugiej połowy XX wieku.
Rodzina Clarków zamieszkała na mokradłach po utracie całego majątku. Z czasem jednak w podupadłym domku zostaje sama Kya, o której krążą przeróżne legendy. Mieszkańcy miasteczka rozpowiadają, że wychowały ją dzikie zwierzęta, nie potrafi mówić i zachowuje się bardzo agresywnie wobec obcych. Tak naprawdę jednak Kya jest inteligentną i wrażliwą dziewczyną, która pozostawiona sama sobie uczy się funkcjonować w nowy sposób i buduje niezwykłą więź ze światem natury. Wkrótce w ten tajemniczy świat Kyi wkracza dwóch młodych mężczyzn. Czy dziewczyna otworzy się na nowe doznania i odważy się zbliżyć do któregoś z nich? Czy jej życie jeszcze kiedykolwiek wróci do normalności? Wszystko skomplikuje się, gdy na mokradłach zostanie znalezione martwe ciało jednego z mężczyzn, Chase’a Andrewsa. Przecież skoro zostało znalezione na bagnach, to musi być sprawka zdziczałej dziewczyny z bagien. Jaka jest prawda?
Na koniec zostawiłyśmy lekką, wciągającą i zabawną powieść Bonnie Garmus „Lekcje chemii”. To opowieść o Elizabeth Zott, chemiczce i kobiecie dalekiej od przeciętności, która walczy o prawo do prowadzenia badań naukowych. Niestety, jest połowa lat 50. i jej koledzy z zespołu na Instytucie Badawczym Hastings nadal uważają, że miejsce kobiety jest w kuchni. Wszyscy z wyjątkiem jednego: Calvin Evans, nominowany do Nagrody Nobla samotny geniusz, który zakochuje się w umyśle Elizabeth. Co skutkuje autentyczną chemią. Jednak życie bywa nieprzewidywalne – kilka lat później Elizabeth jest nie tylko samotną matką, lecz także gwiazdą kulinarnego programu „Kolacja o szóstej”. Jej niezwykłe podejście do gotowania staje się zaczątkiem rewolucji. Okazuje się bowiem, że Elizabeth nie uczy kobiet po prostu gotować, robi znacznie więcej – ośmiela je do zmiany status quo.