To film, na który czekamy z ogromną niecierpliwością, szczególnie że Jesse Eisenberg, jego twórca i aktor wcielający się w jedną z głównych ról, określił go listem miłosnym do Polski. Data premiery „Prawdziwego bólu” niestety nie jest jeszcze znana, ale właśnie pojawił się pierwszy zwiastun produkcji, który uchyla rąbka tajemnicy. Koniecznie zobaczcie!
– Cześć, Polsko, tu Jesse Eisenberg. Zobaczcie zwiastun mojego nowego filmu „Prawdziwy ból”. Film powstał w Polsce. Jest listem miłosnym do Polski i został zainspirowany moją wycieczką do Polski. Mam nadzieję, że wam się spodoba – zachęca Jesse Eisenberg przed zwiastunem filmu, po czym dodaje po polsku: – Do zobaczenia w kinach.
Niestety polska data premiery filmu nie została jeszcze podana do wiadomości, ale wiemy jedno – jest na co czekać. Dość krótki zwiastun, który właśnie pojawił się w sieci, zapowiada, że będzie zarówno zabawnie, jak i wzruszająco. Zresztą zobaczcie sami:
„Prawdziwy ból” („A Real Pain”), którego gwiazdami są Jesse Eisenberg („Sobowtór”, „The Social Network”, „Iluzja”) i Kieran Culkin („Kevin sam w domu”, „Sukcesja”), to historia dwóch kuzynów, którzy wyruszają w podróż do Polski, by uczcić pamięć ukochanej babci, a także poznać swoje korzenie. Dołączają więc do ekscentrycznego przewodnika z Wielkiej Brytanii oraz grupy międzynarodowych turystów, by odbyć wycieczkę po Warszawie, Lublinie i Majdanku i zgłębić historię Holokaustu. Podczas podróży odkryją nie tylko nieznane dotąd fakty z historii ich rodziny, lecz także spróbują odbudować trudne i pełne napięć relacje.
Wcielający się w jednego z głównych bohaterów Jesse Eisenberg jest także autorem scenariusza i reżyserem filmu, który – jako Amerykanin polskiego pochodzenia – oparł go na własnych doświadczeniach.
– Mój film to list miłosny do Polski – mówił Eisenberg w rozmowie dla polskiego „Vogue'a”. – Kieran zauroczył się tym krajem, ponieważ grana przez niego postać zafascynowała się jego bogatą tradycją, a on zidentyfikował się z jej wiedzą oraz uczuciami. Wielu amerykańskich Żydów uważa, że Polska była negatywną częścią ich historii. Ja czuję inaczej. Polska to miejsce, w którym moja rodzina żyła i prosperowała, dopóki Niemcy nie rozpoczęli wojny. Chciałem poprzez film pokazać jej najpiękniejszą, spektakularną stronę – dodał.
Czytaj także: Reżyser Darren Aronofsky uzyskał polskie obywatelstwo. Twórca „Wieloryba” spełnił marzenie swoich rodziców
Poza Kieranem Culkinem i Jessem Eisenbergiem na ekranie zobaczymy: Willa Sharpa, Jennifer Grey, Kurta Egyiawana, Lizę Sadovy i Daniela Oreskesa, a także polskich aktorów, m.in.: Piotra Czarnieckiego, Krzysztofa Jaszczaka, Marka Kasprzyka, Jakuba Pruskiego i Katarzynę Kowalską.
Film jest projektem polsko-amerykańskim, a jedną z producentek (obok m.in. Emmy Stone i Jessego Eisenberga) jest Ewa Puszczyńska („Zimna wojna”, „Silent Twins”, „Strefa interesów”).
Film był nagrywany w kilku polskich miastach oraz miejscach pamięci związanych z wojną i Holokaustem – Kręciliśmy […] w pociągach, samolotach, na lotniskach. Przy pomnikach Powstania Warszawskiego i Bohaterów Getta w Warszawie, w obozie koncentracyjnym Majdanek, na starych cmentarzach w Lubelskiem. Pamięć o niektórych z tych miejsc wiąże się z niewyobrażalnym bólem. Zależało nam, by oddać im właściwy szacunek – skomentował Jesse Eisenberg.
Za zdjęcia odpowiada Michał Dymek, za kostiumy Małgorzata Fudala, a za scenografię Mela Melak. Przy pracy nad filmem uczestniczyli także: Magdalena Malisz (producentka liniowa), Sebastian Korwin-Kulesza (asystent montażu) i Renata Galuszka (script supervisor).
Jak tylko poznamy datę premiery filmu, na pewno się nią z wami podzielimy.
Źródło: filmweb.pl