Niebanalny humor, zaskakujące zwroty akcji, historie, które poruszają oraz siła wzajemnego wsparcia. „Drużyna A(A)”, najnowszy film twórców „Johnny’ego”, ma być kinem rozrywkowym, ale też takim, które zmusza do refleksji. Premiera jesienią tego roku.
Czwórka uzależnionych krzyżowo alkoholików, żeby uratować swój ośrodek terapeutyczny, podejmuje się przeszmuglowania przez całą Polskę dwóch cystern spirytusu. Dla własnego bezpieczeństwa porywają w trasę swojego terapeutę. Podróż okazuje się jednak bardziej niebezpieczne niż się spodziewali, bo w ślad za nimi – a raczej za nielegalnie przewożonym alkoholem – podąża również Celniczka, która nie do końca jest tym, za kogo się podaje. Od tej pory wszystko się komplikuje. Czy Leszkowi, Wioli, Dominikowi, Karolinie i Wojtkowi uda się zakończyć misję, ale też nie ulec słabościom i nie przerwać terapii?
W sieci pojawił się właśnie pierwszy zwiastun „Drużyny A(A)”.
W najnowszym filmie twórców hitu „Johnny” zobaczymy: Danutę Stenkę, Łukasza Simlata, Magdalenę Cielecką, Michała Żurawskiego, Marię Sobocińską, Mikołaja Kubackiego i Leszka Lichotę. – Moja podstawowa nadzieja tkwi w szczególe, że widzowie odczują to, że „Drużyna A(A)” kończy się in plus. Że pomimo tych wszystkich dylematów naszych bohaterów, nie tylko związanych z piciem alkoholu i niepiciem, ale przede wszystkim z własnym życiem i emocjami, z którymi nie potrafią sobie poradzić, film zostawi bardzo jasną furtkę do tego, że jednak to światełko zawsze gdzieś tam na horyzoncie jest. Tylko trzeba je zauważyć. I spotkać ludzi, którzy pomogą je dostrzec – mówi wcielający się w postać terapeuty Łukasz Simlat.
Kadr z filmu „Drużyna A(A)” (Fot. M. Dąbal/materiały prasowe Next Film)
Autorami scenariusza są Jacek Wasilewski i Tomasz Kwaśniewski, za reżyserię odpowiada Daniel Jaroszek. „Drużyna A(A)” to kolejna produkcja własna NEXT FILM, producentem jest Robert Kijak. „Drużyna A(A)” powstaje we współpracy z Amazon Prime Video. Projekt współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.
– Ogromny sukces „Johnny’ego” udowodnił, że publiczność kocha kino mądre i jednocześnie przystępne, które potrafi łączyć rozrywkę i głębszy przekaz. Komentarze, które do nas docierały i wciąż docierają wraz z kolejnymi premierami na platformach streamingowych i telewizyjnych, tylko utwierdzają nas w przekonaniu, że najlepsze opowieści to te, które uruchamiają w widzach emocje i skłaniają do refleksji. Nie zabraknie tego również w „Drużynie AA” – stwierdził Robert Kijak.
„Drużyna A(A)” zadebiutuje w kinach już od 20 września.
Kadr z filmu „Drużyna A(A)” (Fot. M. Dąbal/materiały prasowe Next Film)
Źródło: materiały prasowe NEXT FILM