Dla nich zarywaliśmy noce, wsiąkaliśmy do reszty w ich fabułę i żyliśmy życiami ich bohaterów – płacząc, gdy oni płakali i śmiejąc się w głos, gdy byli szczęśliwi. Każdy serialomaniak ma na swojej liście TOP choć jeden z nich i mówi o nim z niemal widocznym błyskiem w oku. To bowiem tytuły, których się nie zapomina, a nawet więcej – nosi w sercu na całe życie. Oto nasz wybór 10 najlepszych seriali w historii platformy Max (dawniej HBO).
Świetnie pamiętam moment, gdy kilka dni po premierze serialu „Czarnobyl” oglądali go dosłownie wszyscy. Pamiętam też wieczór, podczas którego włączyłam pierwszy odcinek, po czym ocknęłam się nad ranem, podczas finału ostatniego. „Czarnobyl” to bezapelacyjnie jedna z najlepszych produkcji Max, doceniana zarówno przez widzów, jak i krytyków – otrzymał dwa Złote Globy i 10 nagród Emmy. To oparta na faktach produkcja, która opowiada przerażającą historię najgorszej w dziejach katastrofy, do której doprowadził człowiek – potężnego wybuchu z 1986 roku w czarnobylskiej elektrowni atomowej na terenie ówczesnego ZSRR. Serial przedstawia to, co się działo od porannej eksplozji: chaos oraz śmierć w następnych dniach, tygodniach i miesiącach.
Mam wrażenie, że z „Grą o tron” jest jak z serialem „Przyjaciele” – gdziekolwiek byśmy się nie znaleźli, zawsze obok znajdzie się ktoś, kto jest wielkim fanem tych seriali. To epicka adaptacja popularnej sagi George’a R.R. Martina – amerykańskiego twórcy powieści fantasy – o tytule „Pieśń lodu i ognia”. Pieczę nad nią objęli David Benioff i D.B. Weiss. Główny wątek serialu skupia się na tytułowej grze o tron będącej symbolem władzy na kontynencie zwanym Westeros. Zamieszkuje go siedem wielkich rodów – między innymi Lannisterowie i Targaryenowie walczący o władanie całą krainą. Droga do objęcia tronu jest zawiła i pełna intryg, romansów oraz krwawych potyczek. Zdobycie władzy niczego nie gwarantuje – najtrudniej jest ją utrzymać, gdy wszędzie kryje się wróg, a złą decyzję można przypłacić własnym życiem. Serial obfituje w zwroty akcji, a jego tajemnicza atmosfera to jeden z ważniejszych powodów, aby zagłębić się w świat „Gry o Tron”.
„Biały Lotos” w reżyserii i według scenariusza Mike’a White’a to bezapelacyjnie jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych seriali Max ostatnich lat i damy głowę, że już na wspomnienie samego tytułu serialu większości z nas w myślach gra charakterystyczna melodia z czołówki. „Biały Lotos” to satyra społeczna z akcją osadzoną w ekskluzywnych kurotach. Serial podąża za grupą gości hotelowych, którzy w tym samym tygodniu spędzają wakacje w ekskluzywnym kurorcie, relaksując się i wypoczywając wśród rajskich krajobrazów. Akcja pierwszego sezonu, którego premiera odbyła się w lipcu 2021 roku, rozgrywała się na Hawajach. Drugi sezon przeniósł nas z kolei na Sycylię, a trzeci, którego premiera jeszcze przed nami, ma rozgrywać się w Tajlandii.
Niebanalne intrygi, galopująca akcja, genialne dialogi i brawurowe aktorstwo. „Sukcesja” to jeden z tych seriali, który był jak internetowy viral – wszyscy go oglądali i wszyscy się nim zachwycali. I był to zachwyt całkowicie słuszy. Serial opowiada historię rodziny Royów, właścicieli jednej z najpotężniejszych korporacji mediowych na całym świecie – Waystar Royco. Kiedy głowa rodziny, Logan Roy, postanawia pójść na emeryturę, jego czwórka dzieci rozpoczyna długą i pełną zwrotów akcji batalię o władzę.
To jedna z najbardziej udanych adaptacji gier w historii kina. „The Last of Us” to serial oparty na znanej na całym świecie i cenionej przez graczy i krytyków grze wideo o tym samym tytule, opracowanej przez Naughty Dog dla platform Playstation. Akcja serialu rozgrywa się 20 lat po zniszczeniu cywilizacji przez globalną pandemię. Joel (Pedro Pascal), zahartowany w bojach ocalały, przejmuje opiekę nad 14-letnią Ellie (Bella Ramsey), która może być ostatnią nadzieją ludzkości. Pozornie proste zadanie przeradza się w brutalną i wzruszającą podróż, gdy tych dwoje, przemierzając Stany Zjednoczone, zaczyna polegać na sobie, by przeżyć.
„Euforia” uznawana jest za najbardziej bezkompromisowy serial young adult ostatnich lat i „głos generacji Z”. Twórcy z prawdziwą lekkością przełamują za jego pomocą tabu i nie boją się podejmowania kontrowersyjnych kwestii – seksu, narkotyków i przemocy w kontekście nastolatków. Serial opowiada historię uzależnionej od narkotyków nastolatki i jej znajomych ze szkoły. Produkcja zwraca uwagę na trudy dorastania oraz porusza problemy, z którymi często mierzą się młodzi ludzie. Bohaterowie serialu nieustannie szukają własnej drogi i tożsamości w skomplikowanym świecie pełnym traum, gdzie ważną rolę ogrywają media społecznościowe, miłość i przyjaźń. Dodatkowo „Euforia” to prawdziwa uczta dla oczu, którą docenią fani produkcji z mocną oprawą wizualną.
„Rodzina Soprano”
Absolutny klasyk w historii seriali, który bił rekordy popularności od momentu premiery, aż po wszystkie 6 sezonów, które powstawały na przestrzeni 8 lat. „Rodzina Soprano” to opowieść o fikcyjnej włosko-amerykańskiej rodzinie, na czele której stoi mafijny boss. Tony Soprano stara się połączyć życie pełne przelewu krwi i dramatycznych wydarzeń z rodzinnym życiem jako mąż i ojciec dwójki dzieci. Prawdziwe problemy zaczynają się jednak w momencie, gdy zdesperowany Tony zaczyna szukać pomocy u psychiatry – dr Jennifer Melfi.
Klasyk w kategorii seriali kryminalnych. Centrum wydarzeń „Prawa ulicy” są problemy w Baltimore związane z przestępczością: handlem narkotykami, korupcją wśród policji. Serial skupia się jednak przede wszystkim na działaniach policjantów – zwykłych, często zmęczonych służbą ludzi, którzy marzą o karierze, jednak na co dzień zmagają się z ogromnymi problemami i coraz bardziej rozwijającą się przestępczością. Gdy jeden z przestępców zostaje niesłusznie oczyszczony z zarzutów, policjant Jimmy McNulty (Dominic West) wypowiada gangom prywatną wojnę. Z pomocą swojej partnerki Shakimi (Sonja Sohn) uczyni wszystko, by dilerzy śmierci znaleźli się za kratkami.
Z premedytacją podkreślamy, że w naszym zestawieniu bierzemy pod uwagę wyłącznie 1 sezon serialu „Detektyw”, bo to on, spośród 4 dostępnych, zasługuje na miano jednego z najlepszych seriali kryminalnych w historii. Obraz skupia się się na pościgu mordercy z Luizjany, prowadzonym przez dwóch detektywów (w tych rolach genialny duet – Matthew McConaughey i Woody Harrelson) oraz ukazujący zmiany, jakie zaszły w relacjach partnerów przez okres prawie 20 lat. Rzecz dzieje się w 1995 roku. Marty Hart i Rust Cohle, detektywi i partnerzy Wydziału Śledczego w Luizjanie, zostają przypisani do prowadzenia śledztwa w sprawie makabrycznego morderstwa. Sprawa jest wielowątkowa, dotyczy lokalnych kościołów, polityki, zahacza o inne zbrodnie... Na wszystko cieniem kładą się konflikty i poplątane losy obu policjantów, których życie prywatne jest równie skomplikowane i tragiczne jak praca. W 2012 roku podobny przypadek doprowadza dwóch nowych detektywów do zabójstwa z 1995 roku. Marty i Rust opowiadają ze swojej perspektywy historię prowadzonego przez nich dochodzenia, ich życia i tego, jaki wpływ mieli na siebie nawzajem jako detektywi, przyjaciele i mężczyźni.
„Kompania braci”
Kolejny klasyk, tym razem pośród produkcji wojennych. „Kompanii braci” z Davidem Schwimmerem w jednej z głównych ról to serial oparty na bestsellerowej powieści Stephena E. Ambrose’a. Opowiada historię Kompanii E 506 pułku piechoty spadochronowej 101 Dywizji Powietrznodesantowej Armii USA oraz relacjonuje losy ludzi, którzy służyli w elitarnej kompanii strzelców, wykazywali się niezwykłą odwagą i pokonywali ogromny strach, walcząc w bitwie o Ardeny i zdobywając Orle Gniazdo Hitlera w Berchtesgaden. Ich oddział poniósł ciężkie straty, oni sami jednak stali się legendą. Fabuła została oparta na wywiadach z ocalałymi żołnierzami, a także ich dziennikach i listach.