Podczas 53. edycji festiwalu o nagrodę - Złotego Lajkonika - powalczą 32 filmy wyłonione spośród 266 nadesłanych.
W konkursie polskich znalazły się filmy takich twórców, jak Marcin Koszałka, Lidia Duda czy Marcel Łoziński. W zeszłym roku film Lidii Dudy, pt. "Uwikłani", zwyciężył w konkursie. W tym roku przyjedzie ona na Krakowski Festiwal Filmowy z nowym obrazem, pt. "Wszystko jest możliwe". Dokumentalistka opowiada w nim historię pani Teresy, która w wieku 65 lat traci pracę i wpada w depresję. Postanawia zmienić otoczenie i wyrusza w podróż po świecie autostopem. W ten sposób zwiedza Skandynawię, Azję, Afrykę i obie Ameryki.
Marcin Koszałka zaprezentuje podczas festiwalu film opowiadający o ludzkim pożądaniu i perwersji, pt. "Zabójca z lubieżności". Jego dokument przedstawia historię spotkania słynnego śląskiego wampira, który uwodził i zabijał kobiety, z Edwardem Kozakiem, dziennikarzem telewizyjnym. Ten najpierw napisał książkę- wywiad z wampirem, a następnie sam dał się wciągnąć w perwersyjną stronę ludzkiej natury. Dziś także on uwodzi kobiety, ale ich nie zabija.
"Ojciec i syn" oraz "Ojciec i syn w podróży" to dwa dokumenty, jakie na festiwal przywiozą Paweł i Marcel Łozińscy. Filmy powstały jako efekt wspólnej podróży camperem do Francji.
Na festiwalu obejrzeć także będzie można dzieło mistrza animacji, Jerzego Kuci, pt. "Fuga na wiolonczelę, trąbkę i pejzaż".
Krakowski Festiwal Filmowy rusza 26 maja i potrwa do 2 czerwca.
Więcej informacji na stronie .