Podczas koncertu w Moskwie Madonna wystąpiła z napisem "Pussy Riot" na plecach, nawiązując do rosyjskiego zespołu. Dziewczynom z Pussy Riot grozi 7 lat więzienia.
- Modlę się za wolność dziewczyn z tego zespołu - powiedziała Madonna podczas koncertu. Jej słowa pokazują, że proces kilku członkiń punkowego zespołu Pussy Riot zaczyna nabierać międzynarodowego znaczenia.
Dziewczyny są sądzone za swój występ w moskiewskiej cerkwi, gdzie zaśpiewały piosenkę "Bogurodzico wygoń Putina", a potem filmik z występu umieściły w sieci. Organizacje międzynarodowe, walczące o uwolnienie dziewczyn, donoszą, że proces to "pokazówka", która ma zamknąć usta antyputinowskiej opozycji, a nad dziewczynami już zapadł wyrok 3 lat łagrów.
Tymczasem ich niesprawiedliwy proces (dziewczyny nie dostają nic do jedzenia podczas wielogodzinnych rozpraw, mają niedobory snu, a prośby ich prawników są oddalane) budzi coraz większy sprzeciw także w Unii Europejskiej.