Ben Affleck może zaliczyć początek roku do bardzo udanych: najpierw Złote Globy teraz najważniejsze brytyjskie nagrody filmowe - BAFTA.
Jego "Operacja Argo" została uznana przez Brytyjską Akademię Sztuk Filmowych i Telewizyjnych (BAFTA) za film roku. W dodatku Ben Affleck otrzymał nagrodę dla najlepszego reżysera.
Aż cztery nagrody otrzymał film Toma Hoopera "Les Miserables. Nędznicy". Jedna ze statuetek przypadła Anne Hathaway za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą.
Za najlepszą aktorkę uznano Emmanuelle Rivę, legendę kina francuskiego, która zagrała w filmie "Miłość" Michaela Hanekego.
Dwie statuetki powędrowały do filmu "Django" - jedna za najlepszy oryginalny scenariusz dla Quentina Tarantino, a druga - za najlepszą drugoplanową rolę męską - dla Christopha Waltza.
Z kolei największym przegranym tegorocznej edycji nagród BAFTA jest "Lincoln". Film Stevena Spielberga, choć otrzymał 10 nominacji, wyjechał z gali z jedną tylko statuetką - dla Daniela Day - Lewisa za tytułową rolę.
"Skyfall", ostatni film o przygodach agenta Bonda uznano za najlepszy film brytyjski, a statuetkę BAFTA przyznano także dla najlepszej piosenki filmowej.
Nagrody BAFTA, podobnie jak Złote Globy, uważane są za najważniejsze wskaźniki sukcesu przed Oscarami, które w tym roku zaplanowane są na 24 lutego.