1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Filmy
  4. >
  5. Oto ulubione filmy papieża Leona XIV. Na audiencję zaprosił polskich reżyserów

Oto ulubione filmy papieża Leona XIV. Na audiencję zaprosił polskich reżyserów

Papież Leon XIV ceni klasykę amerykańskiego kina (Fot: Alessandra Benedetti - Corbis/Corbis via Getty Images)
Papież Leon XIV ceni klasykę amerykańskiego kina (Fot: Alessandra Benedetti - Corbis/Corbis via Getty Images)
Nie samymi traktatami teologicznymi żyje papież – Leon XIV ma także swoją prywatną listę ulubionych filmów. W rozmowie z magazynem „Variety”, której fragment udostępniono na platformie X, wymienił klasyki, które ceni. I chociaż na jego shortliście nie znajdziemy polskich produkcji, to wiemy, że nasza kinematografia też jest mu bliska – na audiencję dla przedstawicieli kina w najbliższą sobotę zaprosił reżyserów Jana Komasę i Pawła Pawlikowskiego.

W najnowszym nagraniu wideo papież Leon XIV postanowił zrobić coś, czego po głowie Kościoła raczej rzadko się spodziewamy – opowiedział o swoich ulubionych filmach. W jego zestawieniu pojawiły się trzy amerykańskie filmy i jeden włoski. Na szczycie tej bardzo osobistej listy znalazło się „To wspaniałe życie” (It’s a Wonderful Life) Franka Capry z 1946 roku z Jamesem Stewartem w roli głównej.

Stewart gra tu finansistę z małego miasteczka, który popada w poważne kłopoty i traci wiarę w sens dalszego życia. Dopiero interwencja anioła stróża pokazuje mu, jak wiele znaczył dla innych i jak wyglądałby świat bez niego. Nie dziwi nas, że ten film otwiera papieską listę - bo mimo upływu lat wciąż zadaje aktualne pytania o wartość pojedynczego ludzkiego życia.

Drugim tytułem na liście Leona XIV są „Dźwięki muzyki” Roberta Wise’a z 1965 roku, nagrodzony Oscarem musical z Julią Andrews. To historia młodej kandydatki do nowicjatu w klasztorze w Salzburgu, która pod koniec lat 30. zostaje wysłana jako guwernantka do domu owdowiałego oficera, by zająć się siedmiorgiem jego dzieci. Zamiast surowej dyscypliny wybiera muzykę, śmiech i czułość – i krok po kroku zmienia ten dom, stojący w cieniu nadciągającej wojny, w przestrzeń nadziei.

Czytaj także: Filmy, w których muzyka gra rolę główną. Można je oglądać nawet z zamkniętymi oczami

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

Kolejny ulubiony film papieża to „Zwykli ludzie” Roberta Redforda z 1980 roku – rodzinny dramat obyczajowy, za który reżyser, zmarły niedawno, zdobył uznanie widzów i krytyków. Zdjęcia do filmu nakręcono w rodzinnym stanie papieża, Illinois, co nadaje historii dodatkowy, osobisty wymiar.

W obsadzie – jak przypomniał sam Leon XIV w nagraniu – znaleźli się m.in. Donald Sutherland i Mary Tyler Moore. To opowieść o rodzinie próbującej poskładać się na nowo po tragedii, o winie, milczeniu i próbach przebaczenia.

Proszę akceptuj pliki cookie marketingowe, aby wyświetlić tę zawartość YouTube.

Ostatnia pozycja to „Życie jest piękne” Roberto Benigniego z 1997 roku – film, w którym włoski twórca nie tylko reżyseruje, ale też gra główną rolę. Bohater, mieszkaniec Toskanii, trafia podczas II wojny światowej wraz z małym synem do obozu koncentracyjnego. Aby ochronić dziecko przed grozą rzeczywistości, udaje, że wszystko, co widzą, jest tylko skomplikowaną grą. To poruszająca produkcja o człowieczeństwie.

Czytaj także: Oto 7 włoskich filmów, których nie da się zapomnieć. Latem kocham do nich wracać

Bez polskich tytułów, ale z polskimi twórcami

Chociaż wśród wymienionych przez papieża filmów nie ma żadnej polskiej produkcji, nie oznacza to, że Leon XIV nie ceni polskiej kinematografii. Przeciwnie – Watykan poinformował, że w sobotę papież przyjmie na audiencji przedstawicieli świata filmu z wielu krajów, a wśród zaproszonych znaleźli się także polscy twórcy: Jan Komasa i Paweł Pawlikowski.

Na liście gości widnieją również takie nazwiska jak Gianni Amelio, Marco Bellocchio, Monica Bellucci, Cate Blanchett, Liliana Cavani, Abel Ferrara, Matteo Garrone, Emir Kusturica, Spike Lee, Ferzan Ozpetek, Giuseppe Tornatore czy Gus Van Sant.

Spotkanie w Watykanie można więc czytać jako czytelny sygnał: papież nie tylko ogląda kino z całego świata, ale chce z jego twórcami rozmawiać, także z tymi, którzy współtworzą siłę współczesnego polskiego filmu.

Źródło: Papież Leon XIV wymienił swoje ulubione filmy, https://www.pap.pl/aktualnosci/ulubione-filmy-papieza-wsrod-nich-dzwieki-muzyki-i-zycie-jest-piekne, [dostęp: 12.11.2025]

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE