Po teorię spiskową Eco sięgnął już w „Wahadle Foucaulta”,
ale dopiero w najnowszej powieści zajmuje się tą najważniejszą.
Tą od ponad wieku podsycającą lęk przed tajemnymi siłami, które jakoby szykują zamach na ludzkość. Czyli przed masonami i Żydami zdemaskowanymi w „Protokołach Mędrców Syjonu”. Podobno protokoły te stworzyła carska ochrana, jednak pisarz ma zupełnie inną teorię na temat autora. Oczywiście fikcyjną. I oczywiście przedstawia ją, by wyszydzić całą tę zbiorową paranoję. Mistrz w wielkiej formie, a zabawa przednia.
przełożył Krzysztof Żaboklicki, Noir sur Blanc, Warszawa 2011, s. 502.