Wyjazd na wakacje dopiero przed tobą? Świetnie się składa, szczególnie jeśli jesteś fanką książek kryminalnych i szukasz powieści, która pochłonie cię na długie godziny. Oto 5 kryminałów, które warto zabrać na urlop.
Z racji tego, że są wakacje, a książki kryminalne cieszą się w naszym kraju ogromną popularnością (patrz: coroczne raporty czytelnictwa Biblioteki Narodowej), wybrałam 5 kryminałów, które uprzyjemnią ci wakacyjne leniuchowanie. Wciągają od pierwszych stron, trzymają w napięciu misternie skonstruowaną intrygą i serwują zaskakujące zwroty akcji. Nie przedłużając – oto wakacyjne kryminały: 5 książek, które warto zabrać na urlop.
Czytaj także: Najlepsze książki na plażę. 5 tytułów, które uprzyjemnią ci wakacyjny relaks
Jeśli w trakcie czytania książki uda ci się wskazać mordercę – chapeau bas. Agatha Christie bawi się gatunkiem i serwuje nam wciągający kryminał z naprawdę zaskakującym zakończeniem. Zdaniem wielu czytelników to jedna z lepszych książek w dorobku autorki.
W małym angielskim miasteczku King’s Abbot dochodzi do tajemniczego morderstwa. Roger Ackroyd, zamożny właściciel posiadłości, zostaje znaleziony martwy w swoim gabinecie. Wkrótce po tym wydarzeniu na miejsce przybywa słynny detektyw Hercules Poirot, który postanawia rozwiązać zagadkę śmierci Ackroyda. Asystentem detektywa zostaje doktor Sheppard – miejscowy lekarz, który świetnie zna tajemnice niewielkiej społeczności.
(Fot. materiały prasowe)
„Łańcuch” czytałam już jakiś czas temu, ale nadal mam go w pamięci i polecam znajomym, którzy pytają o wartką i trzymającą w napięciu pozycję. A skoro Remigiusz Mróz stwierdził: „Nie sądziłem, że kiedyś to powiem, ale ta książka wciąga tak, że zapomniałem o pisaniu” – to musi być coś na rzeczy.
Rachel, matka nastoletniej dziewczynki, dowiaduje się, że jej córka została uprowadzona. Aby ją odzyskać, kobieta musi porwać inne dziecko, stając się częścią przerażającego „łańcucha”. Każdy uczestnik tej makabrycznej gry musi spełnić żądania porywaczy – inaczej porwane dzieci zginą. Tym razem jednak tajemnicza organizacja trafiła na równego sobie przeciwnika. Rachel jest bystra, zdesperowana i nigdy się nie poddaje. Czy uda jej się uratować córkę i rozerwać łańcuch?
(Fot. materiały prasowe)
Książkę można znaleźć także pod tytułem „Zabójczy żart”. Kryminał Petera Jamesa otwiera cykl „Roy Grace”, którego spoiwem jest tytułowy detektyw po przejściach, słynący z niekonwencjonalnych metod pracy.
Michael Harrison za trzy dni ma stanąć na ślubnym kobiercu, a jako że zawsze to on uchodził za żartownisia, teraz jego przyjaciele postanawiają zorganizować mu niezapomniany wieczór kawalerski. Po imprezie w knajpie zakopują go pijanego w trumnie kilka centymetrów pod ziemią, zostawiając mu jedynie butelkę whisky, krótkofalówkę, pikantny magazyn oraz rurkę do oddychania. Niewinny żart przeradza się w katastrofę, gdy mężczyźni niespodziewanie giną w tragicznym wypadku i nikt nie wie, gdzie szukać Michaela, który desperacko walczy o przetrwanie. I tu właśnie do akcji wkracza Roy Grace.
Jeśli szukasz kryminału na kilka dni – nie bierz tej pozycji pod uwagę: pochłoniesz ją bowiem w jedno popołudnie na plaży.
(Fot. materiały prasowe)
Czytaj także: Od ekonomistki do królowej skandynawskiego kryminału. 5 najlepszych książek Camilli Läckberg
A może wycieczka w Karkonosze? „Schronisko, które przestało istnieć”, debiut autora, dostarczy ci pięknych i sugestywnych opisów gór, nieco pasjonującej historii i legend oraz – przede wszystkim – wciągającą intrygę kryminalną w stopniowo budowanej atmosferze tajemnicy.
Młody stomatolog Maksymilian Rajczakowski jedzie w Karkonosze, by odetchnąć od rodzinnych problemów. Tam dowiaduje się, że jego wujek – właściciel nieczynnego schroniska Nad Śnieżnymi Kotłami, który niedawno zginął w nieszczęśliwym wypadku – przed śmiercią interesował się losami innego górskiego schroniska, które tuż po II wojnie światowej spłonęło w niewyjaśnionych okolicznościach. Gdy na jaw wychodzą kolejne fakty, Maks nabiera podejrzeń, że śmierć wujka nie była nieszczęśliwym zrządzeniem losu. Rusza z własnym śledztwem, które ujawnia mroczne sekrety związane z wojenną historią Karkonoszy. Wkrótce zaś zaczyna otrzymywać pogróżki od kogoś, kto podaje się za Ducha Gór… Jeśli w porę nie rozwikła zagadki, znajdzie się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
(Fot. materiały prasowe)
Na rynku jest także dostępna druga część „Karkonoskiej serii kryminalnej”, czyli „Schronisko, które przetrwało” (również warte uwagi).
Na koniec kryminał, w którym mordercę poznajemy już na początku historii. Obawiasz się, że przez to będzie mało ciekawie? Nic bardziej mylnego. W książce tyle się dzieje, że będzie ci trudno się od niej oderwać. Uwaga: pozycja jest dosyć brutalna, a opisane zbrodnie drastyczne – nie dla czytelników o słabych nerwach.
„Zwierz” jest pierwszym tytułem z cyklu o komisarzu Mikunie, doświadczonym policjancie, który w tym tomie staje przed jednym z najtrudniejszych wyzwań w swojej karierze. W mieście dochodzi bowiem do serii makabrycznych morderstw, a psychopatyczny zabójca, który podpisuje się pseudonimem „Zwierz”, ostrzega, że będzie mordował tak długo, aż zostanie złapany. Działa profesjonalnie i z niewiarygodnym okrucieństwem, nie pozostawiając po sobie żadnych śladów, za to zataczając coraz szersze kręgi…
(Fot. materiały prasowe)