1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Książki
  4. >
  5. Biblioteki pod lupą: kto naprawdę z nich korzysta? Sprawdziłyśmy, co najczęściej wypożyczają Polacy

Biblioteki pod lupą: kto naprawdę z nich korzysta? Sprawdziłyśmy, co najczęściej wypożyczają Polacy

(Fot. Getty Images)
(Fot. Getty Images)
Jeśli sądzisz, że w dobie komputerów sztuka czytania zanikła, to niezawodny znak, że jesteś… w błędzie. Najnowsze badania pokazują, że Polacy czytają coraz więcej, a także – co dla niektórych może być zaskoczeniem – chętniej korzystają z bibliotek. Jednak raporty raportami – my udałyśmy się do źródeł. W poszukiwaniu informacji (i nowych inspiracji czytelniczych) odwiedziłyśmy kilka warszawskich bibliotek, żeby sprawdzić, co czyta nasze społeczeństwo. Oto, co odkryłyśmy.

Czy kiedyś dogonimy Finów w kwestii czytelnictwa? Cóż, wszystko jest możliwe… Szczególnie że ewidentnie wszelkie nagłówki informujące o tym, jak mało czytamy, dały się naszemu społeczeństwu we znaki – najnowszy raport Biblioteki Narodowej* podaje, że Polacy w końcu częściej sięgają po książki. Co najmniej jedną w 2023 roku przeczytało 43 proc. z nas. To największy wzrost od dekady, a statystyki są tylko początkiem opowieści o odradzającej się miłości do literatury.

Z nieskrywaną przyjemnością wchodzimy w świat kryminałów, sensacji, thrillerów oraz literatury obyczajowej, romansów i powieści erotycznych. Dużą popularnością cieszą się także gatunki non-fiction: biografie, publicystyka i historia XX wieku oraz poradniki, które przyciągają coraz więcej czytelników.

Wzrost zainteresowania czytelnictwem nie jest przypadkowy. Inicjatywy Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa, takie jak wymóg otwarcia bibliotek publicznych w co najmniej połowę sobót w ciągu roku, sprawiają, że stają się one bardziej dostępne, zwłaszcza dla zapracowanych Polaków – według raportu m.in. podwoił się odsetek odwiedzających je aktywnych zawodowo mężczyzn w wieku 25+. W 2023 roku odnotowano wzrost liczby odwiedzin o 7,3 proc., a liczba zarejestrowanych użytkowników wzrosła o 5,2 proc.

Ale dość już o statystykach. Jak to wygląda w rzeczywistości? By to sprawdzić, udałyśmy się do źródła – bibliotekarek. Naszą próbą badawczą było 6 warszawskich bibliotek i jedna podwarszawska – w pobliskich Markach. Rozmówczynie zaś uchyliły nam rąbka tajemnicy na temat tego, kto najczęściej wypożycza książki, jakie gatunki cieszą się szczególnym zainteresowaniem, którzy autorzy są w topce i czemu chętniej sięgamy po pisarzy rodzimych. Oto, czego się dowiedziałyśmy.

Czytaj także: Polacy wreszcie czytają więcej. Biblioteka Narodowa opublikowała coroczny raport czytelnictwa

Kobiety czy mężczyźni – kto częściej korzysta z bibliotek?

Tu zapewne nie będzie zaskoczenia – raporty i panie bibliotekarki są ze sobą zgodne. Każda z naszych siedmiu rozmówczyń podkreśliła, że zdecydowanie więcej kobiet niż mężczyzn korzysta z bibliotek. Panowie też są obecni, chociaż nie tak licznie, co szczególnie podkreślała pani Jolanta z Biblioteki Publicznej Miasta Marki: – Częściej przychodzą panie, ale panowie oczywiście też, nie można ich pomijać. W Markach bardzo dużo ludzi czyta.

W jakim wieku są osoby przychodzące do bibliotek?

Z raportu Biblioteki Narodowej wynika, że im starsi respondenci, tym mniej wśród nich czytelników, co jednak nie znajduje odzwierciedlenia w bibliotekarskiej rzeczywistości. Nasze rozmówczynie jednogłośnie twierdzą: grupą dominującą są panie 60+. – Młodsze czytelniczki też przychodzą, ale zdecydowanie przeważają te w wieku 50, 60+ – mówi bibliotekarka z Wypożyczalni dla Dorosłych i Młodzieży nr 60 na Bródnie.

Tak samo jest w Wypożyczalni dla Dorosłych i Młodzieży nr 37 na Targówku, Wypożyczalni dla Dorosłych i Młodzieży nr 101 na Pradze-Północ oraz Wypożyczalni dla Dorosłych i Młodzieży nr 62 na Pradze-Południe – młodzież cały czas korzysta z biblioteki, ale przeważają dorośli, wśród których dominują seniorzy (a właściwie seniorki), rzadziej osoby w młodszym wieku. – Może to wynika z tego, że starszych pań nie stać na kupienie książki, która przecież jest droga. Osoba pracująca jest w stanie ją sobie kupić. Dlatego starsze osoby odwiedzają biblioteki, a młodsze raczej chodzą do księgarni – mówi pani Małgorzata, bibliotekarka z ostatniej ze wspomnianych bibliotek.

Nieco inaczej jest na Mokotowie, Bemowie i wspomnianych Markach. Tu seniorki nadal tworzą dużą grupę, ale biblioteki chętnie odwiedzają panie już od 30 r. ż. Młodzież też jest obecna – i to nie tylko w celach „naukowych” (lektury szkolne), lecz także hobbystycznie.

Jakich gatunków szukamy w bibliotekach?

Na prowadzenie zdecydowanie wysuwa się literatura obyczajowa (w tym romanse). – Jak to panie określają: literatura łatwa, lekka i przyjemna – dodaje bibliotekarka z bródnowskiej biblioteki.

Drugie miejsce należy do literatury sensacyjnej, thrillerów i kryminałów, które szczególnie przemawiają do 30- i 40-latków, jak zauważyła kierowniczka Wypożyczalni nr 101, pani Katarzyna.

Czytaj także: 100 najlepszych kryminałów i thrillerów wszech czasów. Na liście magazynu „Time” znalazła się książka polskiej autorki

– Jeszcze literatura popularnonaukowa – poradniki. Są też miłośnicy reportaży oraz powieści historycznych – dodaje bibliotekarka z Wypożyczalni nr 60, co potwierdza się w innych miejscach. Polaków ewidentnie ciągnie do książek dotyczących tematyki społecznej oraz historii.

– Jeżeli chodzi o nastolatki, wybierają one typowe książki z problemami młodzieży. Młodsze dzieci czytają natomiast książki fantastyczne; chłopcy chętnie sięgają po komiksy – dodaje pani Małgorzata z Wypożyczalni nr 62 na Pradze-Południe. Zgadza się z nią nasza rozmówczyni z biblioteki na Bemowie, która do tego zestawienia dokłada mangę i literaturę YA.

O jakie nazwiska najczęściej pytają czytelnicy?

Co ciekawe, bibliotekarki zgodnie zauważają, że na przestrzeni lat znacznie wzrosło zainteresowanie literaturą rodzimą – jest zarówno częściej wydawana, jak i czytana. Dawniej wśród zapytań czytelników dominowały te o nazwiska zagraniczne, dziś jest odwrotnie, choć oczywiście pisarze obcej narodowości nadal cieszą się sporą popularnością, szczególnie ci o dość wysokiej randze. Pani Malwina z biblioteki na Pradze-Południe zauważa też, że: – Starsze osoby najchętniej wypożyczają literaturę polską, bo realia są znajome i łatwiej czyta się nazwiska.

Podium należy do trzech pisarek: Joanny Jax, Krystyny Mirek i Katarzyny Michalak. Wśród innych wymienianych przez nasze rozmówczynie nazwisk znalazły się: Dorota Milli, Małgorzata Rogala, Karolina Wilczyńska, Gabriela Gargaś czy Katarzyna Puzyńska. Wśród męskich nazwisk twórców ewidentnie dominuje Remigiusz Mróz.

Jeśli chodzi o pisarzy zagranicznych, szczególną popularnością czytelników cieszą się: Danielle Steel, Nora Roberts, Kristin Hannah, Rachel Abbott, Camilla Läckberg, Tess Gerritsen, Lisa Gardner czy Guillaume Musso.

Jak zauważają bibliotekarki, czytelnicy mają tendencję do tego, by najpierw kierować się do półki z nowościami. – Coraz więcej osób pisze, powstają nowe książki i wybór jest przeogromny, zarówno jeśli chodzi o sensację, jak i obyczajówkę – mówi pani Jolanta z biblioteki mareckiej. Pani Malwina z Wypożyczalni nr 62 dodaje, że po nowości wręcz ustawiają się kolejki. Niemniej są też książki, które mimo upływu lat wciąż „żyją” oraz autorzy, którzy mają swoich oddanych fanów. – Są autorki, które od lat piszą, a ich książki stale są wypożyczane. Czytelnicy są wierni – mówi pani Katarzyna, kierowniczka biblioteki na Pradze-Północ.

Czytaj także: Najlepsze książki do pociągu. 5 tytułów, od których nie będziecie mogli się oderwać

Czytelnictwo w Polsce – wnioski

Wnioski płynące z naszego małego badania są pokrzepiające: nasze rozmówczynie potwierdzają, że Polacy (a szczególnie Polki) czytają, i to dużo. W dobie nowoczesnych technologii, które zmieniły nasze nawyki niekoniecznie na lepsze (patrz: uzależnienie od telefonu czy FOMO), książki – szczególnie papierowe – nadal odgrywają ważną rolę w naszym życiu. A chociaż czytniki ebooków są wygodne i praktyczne (zresztą sporo bibliotek oferuje także wypożyczanie ebooków), to jednak tradycyjna książka z niepowtarzalnym zapachem i szelestem kartek nadal dominuje w wyobrażeniach o idealnym wieczorze z filiżanką herbaty. Biblioteki zaś są nieocenionym źródłem dostępu do literatury, zwłaszcza że oferują też najnowsze tytuły, z czego bardzo chętnie korzystamy. To co, kto planuje weekendowy wypad do biblioteki?

Biblioteki, które odwiedziłyśmy: Wypożyczalnia dla Dorosłych i Młodzieży nr 60 (Bródno), Wypożyczalnia Dla Dorosłych i Młodzieży nr 37 (Targówek), Wypożyczalni dla Dorosłych i Młodzieży nr 101 (Praga-Północ), Wypożyczalnia dla Dorosłych i Młodzieży nr 62 (Praga-Południe), Wypożyczalnia dla Dorosłych i Młodzieży nr 1 (Mokotów), Biblioteka Publiczna w Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy, Biblioteka Publiczna Miasta Marki.

* Biblioteka Narodowa, „Stan czytelnictwa książek w Polsce w 2023 roku”

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze