To miło, że TVP przypomina życie piosenkarki Anny German w udanym, popularnym serialu. I dobrze, że Polskie Radio wydało na fali tej popularności reedycję albumu z 2008 roku w serii „Z archiwum polskiego radia”.
Na tę kolekcję składają się nagrania z lat 1961-1979 i znajdziemy tu – obok piosenek tak znanych, jak „Człowieczy los”, także ciekawostki w rodzaju nagrań z zespołem Pesymiści (bardzo piękna wokaliza w piosence „A kiedy wszystko zagaśnie”), duety z Krzysztofem Cwynarem (m.in. „Byle tylko ze mną”), a nawet standard Bacharacha „Don’t Make Me Over” po angielsku.
Nie jest to kolekcja typu „Best Of” (zabrakło choćby wielkiego przeboju piosenkarki, pt. „Być może”), a jednak te archiwalia składają się na wyjątkowo pełny i spójny obraz artystki. Kluczem do Anny German, bardziej niż jej repertuar, jest bowiem jej głos. Niezwykle rzadka odmiana sopranu, tzw. lirico-spinto, charakteryzujący się tak równomierną tessiturą, że brzmi jednakowo klarownie na każdej wysokości.
Do tego wszystkiego dochodziła jeszcze nienaganna, perfekcyjna emisja, a także – co nie bez znaczenia – wielka klasa artystki, magiczna, niemal anielska aura, która ją otaczała i wzbudzała zachwyt słuchaczy na równi z głosem. Warto przypominać najlepsze karty w historii polskiej muzyki popularnej, a to jest jedna z nich.
Anna German, Nagrania radiowe z lat 1961-1979, Polskie Radio (2 CD, reedycja)